Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Miejska ogrodniczka :) 23:04, 20 paź 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Margolka napisał(a)
Wieki mnie nie było, ale ja tak mam, ze lubię sobie zniknąć
Ostatnio trochę dałam się rozłożyć chorobie, ale powolutku się zbieram.
Dzisiaj kilka godzin spędziłam w ogrodzie. Większość liści już spadła, trzeba było trochę z nimi powalczyć. U mnie większość, to liście orzecha włoskiego, brzozy, perukowca, forsycji i winobluszczu.

Na szczęście w tym roku aura była na tyle łaskawa, ze nie spadło wszystko w ciągu jednej nocy, jak to było w ubiegłym roku Wtedy było naprawdę ciężko, bo liście orzecha "łupnęły" półmetrową warstwą, zasypując m.in. ogromny, płożący jałowiec. Nie powiem przez ile godzin wyciągałam te liście (i nie powiem, jakich wyrazów używałam podczas tej radosnej pracy )

Ale dzisiaj poszło sprawnie. Większość upchnęłam do kontenera na bio-odpady i do worów. Dwie sterty czekają na następny transport, no i na drzewach wciąż jeszcze jest trochę liści...

Podsypałam trochę część roślin kompostem liściowym i podsuszoną trawa z ostatniego koszenia.

Ogród już smutnieje, ale... kwitnie mi jeszcze jedna róża. Piękna jest... jak pozdrowienie od odchodzącego lata

Pozdrowienia.
M.


No nareszcie jesteś..
Dużo zdrowia, powodzenia i spełnienia marzeń zyczy Małgosia Małgosi
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:31, 20 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Modrzew złoci się ale już pełno igieł opadło - oglądałam dziś które gałązki podetnę do stroików na święta



mój buk mnie zachwyca cały rok - teraz się zieleni



brzozy zwykłe nie są lubiane przez wszystkich a ja lubię



przed tymi marcinkami posadziłam tulipany gavota - trzeba czekać 6 miesięcy - ale czekania - ale warto

Miejska ogrodniczka :) 20:10, 20 paź 2013


Dołączył: 17 lut 2013
Posty: 489
Do góry
Wieki mnie nie było, ale ja tak mam, ze lubię sobie zniknąć
Ostatnio trochę dałam się rozłożyć chorobie, ale powolutku się zbieram.
Dzisiaj kilka godzin spędziłam w ogrodzie. Większość liści już spadła, trzeba było trochę z nimi powalczyć. U mnie większość, to liście orzecha włoskiego, brzozy, perukowca, forsycji i winobluszczu.

Na szczęście w tym roku aura była na tyle łaskawa, ze nie spadło wszystko w ciągu jednej nocy, jak to było w ubiegłym roku Wtedy było naprawdę ciężko, bo liście orzecha "łupnęły" półmetrową warstwą, zasypując m.in. ogromny, płożący jałowiec. Nie powiem przez ile godzin wyciągałam te liście (i nie powiem, jakich wyrazów używałam podczas tej radosnej pracy )

Ale dzisiaj poszło sprawnie. Większość upchnęłam do kontenera na bio-odpady i do worów. Dwie sterty czekają na następny transport, no i na drzewach wciąż jeszcze jest trochę liści...

Podsypałam trochę część roślin kompostem liściowym i podsuszoną trawa z ostatniego koszenia.

Ogród już smutnieje, ale... kwitnie mi jeszcze jedna róża. Piękna jest... jak pozdrowienie od odchodzącego lata

Pozdrowienia.
M.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:50, 20 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
świetnie wygląda Twój ogród jesienią. Brzozy z kulami naprawdę w 10 !

ps. obwódki bukszpanowe rasowe u Ciebie. U mnie rudzieją. Żal bedzie je stracić po takiej dalekiej wyprawie z nimi Zobaczymy wiosną.


Moje też rudzieją, mają roztocza i podobno niedobór potasu. Naleźy opryskać roztworem potasu i ortusem. Dzisiaj oglądałam kule na grobie mojego taty, w ubiegłym roku były jesienia strszliwie brązowe, myślałam, że je jakiś grzyb zaatakował.. W tym roku są piekne ciemnozielone...
Moje bukszpany dostaly sporą dawkę nawozu jesiennego, więc mam nadzieję, ze wiosną dadzą czadu
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 11:33, 20 paź 2013


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Wczoraj już nie zdążyłam ale dzisiaj wgrywam zdjęcia moich nowych nabytków. Znajoma je wykopywała bo "zawalały" jej mini ogród. Tylko biedne leżą narazie przy garażu bo nie wiem gdzie je wsadzaić. Myślałam, że może pod bramami garażowymi? Najgorsze to, że jak je teraz wsadzę w złe miejsce to znów będę musiała je przesadzać a tego nie lubię bo mi ich żal. No chyba, że macie jakieś propozycje

Są wśród nich trzy brzozy o zwisających gałązkach





Jedna brzoza strzępolistna i akacja (w dwóch ujęciach)





Ogród w Puszczykowie 09:49, 20 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
jambosana napisał(a)
Joanno, ale masz przestrzeń, Twój ogród ciągnie się i ciągnie, zazdroszczę !! Najpierw widzę sadzisz rośliny szkieletowe (świerki, brzozy), żywopłoty, potem czas na byliny, krzewy, trawy. Styl ogrodu chyba angielski będzie ?? Naturalny z tymi kancikami, porządkiem, raczej nie, nowoczesny, chyba też nie... Jakie masz przemyślenia, koncepcje? Pracowita kobieta widzę z Ciebie jest, już osiągnęłaś tak wiele.


Cześć Beata
Bardzo podoba mi się angielski styl, ale czuję, że to zbyt wielkie wyzwanie. Wogóle to wydaje mi się, że taki naturalny wygląd ogrodu bardzo trudno uzyskać, choć mogłoby się wydawać, że jest właśnie odwrotnie. Ogród nowoczesny lub minimalistyczny to zupełnie nie moja bajka. Ja bym chciała taki z zakątkami, z roślinami, które rosną w mojej okolicy na dziko, nieuładzony, kwitnący. Mam z tym problem bo jestem raczej osobą skrupulatną, poukładaną, sadzę te moje roślinki "pod linijkę" i za nic nie chce wyjść, tak jak to widzę w myślach
Dzięki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 09:42, 20 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Do góry
świetnie wygląda Twój ogród jesienią. Brzozy z kulami naprawdę w 10 !

ps. obwódki bukszpanowe rasowe u Ciebie. U mnie rudzieją. Żal bedzie je stracić po takiej dalekiej wyprawie z nimi Zobaczymy wiosną.
Ogród w Puszczykowie 09:33, 20 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Ewa4 napisał(a)
Witaj Joanno.
Przeczytałam wszystkie stronki i kiedyś będzie pięknie w twoim ogrodzie.Czytałas Danusi realizacje są piękne.Nie masz jeszcze traw,żórawek , bukszpanu i hortensji w swoim ogrodzie a Szefowa pięknie je nam ukazuje może znajdziesz coś dla siebie w tych realizacjach.Widziałam u Ciebie brzozy ostatnio Kondzio (Kondziowy ogród) zrobił piękne wrzosowisko z brzozami ,trawami no i wrzosami warto tam zajrzeć ale może już tam byłas.Pozdrawiam i wątek zaznaczam.

Witaj Ewo, fajnie, że do mnie wpadłaś
Danusi realizacje przeglądałam już wieeele razy Moje ulubione to ogród angielski i ogród z wrzosowiskiem. Przez ogród z wrzosowiskiem to wogóle trafiłam na Ogrodowisko. Szukałam w grafikach google kompozycji na wrzosy i właśnie ten ogród mi się pokazał
Bardzo bym chciała sadzić już krzewy, byliny i trawki. Mijam je w szkółkach z pełnym pożądania wzrokiem i ledwo się powstrzymuję. Muszę jednak jeszcze szkieletowych, większych posadzić tej jesieni, a od wiosny zabiorę się za uzupełnienia Zimą jeszcze sobie przemyślę to i owo.
Kondzia ogród odwiedzam, wrzosowisko widziałam i podziwiam. Zazdroszczę przede wszystkim odwagi w realizacji pomysłów, bo ja to taki cykor jestem. Niby mam plan, coś kupię i nie wiem czy wsadzić, bo wydaje mi się, że to nie wygląda ok. A Kondziu pomyślał, kupił, zasadził i proszę... rewelacja
Wilcza Góra 07:59, 20 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
WilczaGora napisał(a)


spokojnie..usiądź...
wszystko pod kontrolą
mamy parę miejscówek gdzie nasze, "wszelakiej maści designy" znajdują swoje miejsce

czarny szklany stół jest moim ukochanym !!!
będę go broniła rękami i nogami ...
mam gdzieś fotkę jak superowo się lampy odbijają w jego szkle...a kwiaty....
a brzozy z naszego lasku jak się pięknie w nim przeglądają..no proszę bardzo...
i co, nie warto ze szmatką latać ?






I widzisz, miałam się wyspać i nic z tego - spać nie mogłam Zegar biologiczny. I już jestem na nogach
Dla Ciebie wirtualnie tarta dyniowa na śniadanko



Czas usiąść do Maji

Wilcza Góra 23:26, 19 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Enya73 napisał(a)
No nie mów, że wywaliłaś Caligarisa albo Ideal Sedia:- Że też nie stałam pod płotem


spokojnie..usiądź...
wszystko pod kontrolą
mamy parę miejscówek gdzie nasze, "wszelakiej maści designy" znajdują swoje miejsce

czarny szklany stół jest moim ukochanym !!!
będę go broniła rękami i nogami ...
mam gdzieś fotkę jak superowo się lampy odbijają w jego szkle...a kwiaty....
a brzozy z naszego lasku jak się pięknie w nim przeglądają..no proszę bardzo...
i co, nie warto ze szmatką latać ?



Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 17:08, 19 paź 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Do góry
WilczaGora napisał(a)
wpadam do sąsiadki spojrzeć co tam słychać, a tu grzybkowe zatrzęsienie
u nas sytuacja jest ciekawa..my mamy brzozy a sąsiedzi maślaki i brzozaki
to się nazywa grzybowe szczęście


Ewo prawdziwe grzybowe szczęście mieliśmy przed budową. Każdy przyjazd na działkę, to był obiadek. Ale teraz też nie nażekam, chociaż prawdziwków już na działce nie ma.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:15, 19 paź 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Nula napisał(a)
Ana czy te brzozy to są tzw.pożyteczne ?Pozdrawiam jesiennie
w rogu działki za bukszpanowym żywopłotem są 'pożyteczne' z drugiej strony mam trzy kazda innej odmiany- jakiej nie powiem dokładnie, różnią się liściami. Przypuszczam, że jedna jest zwykła, druga ma bardzo powycinane listeczki- uwielbiam ją i trzeci z żółtymi listkami
Ogród w Puszczykowie 21:09, 18 paź 2013


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Do góry
Joanno, ale masz przestrzeń, Twój ogród ciągnie się i ciągnie, zazdroszczę !! Najpierw widzę sadzisz rośliny szkieletowe (świerki, brzozy), żywopłoty, potem czas na byliny, krzewy, trawy. Styl ogrodu chyba angielski będzie ?? Naturalny z tymi kancikami, porządkiem, raczej nie, nowoczesny, chyba też nie... Jakie masz przemyślenia, koncepcje? Pracowita kobieta widzę z Ciebie jest, już osiągnęłaś tak wiele.
Ogród w Puszczykowie 17:31, 18 paź 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
Do góry
Witaj Joanno.
Przeczytałam wszystkie stronki i kiedyś będzie pięknie w twoim ogrodzie.Czytałas Danusi realizacje są piękne.Nie masz jeszcze traw,żórawek , bukszpanu i hortensji w swoim ogrodzie a Szefowa pięknie je nam ukazuje może znajdziesz coś dla siebie w tych realizacjach.Widziałam u Ciebie brzozy ostatnio Kondzio (Kondziowy ogród) zrobił piękne wrzosowisko z brzozami ,trawami no i wrzosami warto tam zajrzeć ale może już tam byłas.Pozdrawiam i wątek zaznaczam.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:57, 18 paź 2013

Dołączył: 31 sie 2013
Posty: 204
Do góry
Ana czy te brzozy to są tzw.pożyteczne ?Pozdrawiam jesiennie
Ogród Eli 09:21, 18 paź 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Jadzia68 napisał(a)
Fotki jesienne wymiatają. Tylko to sprzątanie liści...
ja na moim skrawku też brzozę posadziłam bo straszliwie mi się te drzewa podobają, a co tam, grabienie liści to ruch a ruch to mniejsze wałeczki

właśnie ruch to zdrowie odnośnie brzozy to sadziłaś taką ze szkółki szlachetną czy taką zwykłą leśną
Wilcza Góra 22:08, 17 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Katkak napisał(a)
Ewunia obłędnie u Was. Mnie nie zmieści się tyle roślinek Zdecydowanie ogrody powinny być z gumy Macie oszałamiające hortki i te trawy takie zamaszyste, moje takie dzidzie jeszcze No i brzozy chyba nawet jednej nie upchnę a tak je kocham, i funkie takie cudowne. Ewuś, Marcinku, kocham spacery u Was


Kochana,
brzózki u nas to 400m2 naszego ogrodu...uwielbiamy je
a reszta to szaleństwo, lata zakupów, przesadzania, wysadzania a czasem i smutku nad zimowymi stratami
szalej u siebie, nawet się nie spostrzeżesz jak będziesz miała już pełno skarbów...ale i tak nie zwolnisz

Wilcza Góra 21:48, 17 paź 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ewunia obłędnie u Was. Mnie nie zmieści się tyle roślinek Zdecydowanie ogrody powinny być z gumy Macie oszałamiające hortki i te trawy takie zamaszyste, moje takie dzidzie jeszcze No i brzozy chyba nawet jednej nie upchnę a tak je kocham, i funkie takie cudowne. Ewuś, Marcinku, kocham spacery u Was
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:06, 17 paź 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Dzięki za ten temat chociaż widzę, że nie pozbawiony dynamizmu.
Nie zdawałam sobie sprawy, że przycinanie i ogławianie starych drzew to to samo co ich wycięcie. Byłam zszokowana masakrą po pile jaką sobie zafundowali ludzie z sąsiedztwa i nie wiedziałam, że tyle przepisów złamali...Aniu z jednej strony uważam że właściciel działki budowlanej powinien mieć prawo kształtować swoje otoczenie bo jest jego ale jakbyś zobaczyła te stare brzozy, z których zostały pniaki i świerki bez igieł to by Ci serce pękło Wierzę w siłę tych roślin i że jeszcze będą ciszyć oczy
Znałam takich, którzy wylewając szambo na pole uważali, że wszystko jest ok bo to ich pole...
Zdrowy rozsądek ? trudno uwierzyć, że niektórzy go posiadają ale głupie restrykcyjne prawo jak widać na pewno nie zadziała na tych, którzy go nie posiadają (zdrowego rozsądku) a dla pozostałych niestety jest bezsensowne
ściskam Cię Ultra Aniu tnij gałęzie i wierz w zdrowy rozsądek...sąsiadów
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 17:54, 17 paź 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Ja też sadziłam pod brzozami... Najpierw bukszpany a teraz tulipany...



Marzenko, to będziemy mieć to samo - brzozy plus bukszpany, tylko, że ja dopiero wiosną kulki posadzę bo traw nie mogę teraz ruszyc.

Ale korzeni rzeczywiście sporo, co nie? i ty masz przecież większe te brzozy...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies