Trzeba zacząć od zakwaszenia, bo jest za wysokie pH. Siarczan amonu.
Ale pierwsze zabiegi to:
- wertykulacja
- aeracja jeśli jest zbita gleba
- siarczan amonowy
- lanie wody aby rozpuścić
Chwastami teraz się nie zajmuj, wszystkiego naraz się nie robi, albo nawożenie, albo chwasty. Na chwasty masz czas, one aby pobrać herbicyd powinny być dobrze rozwinięte, a teraz rozwiniete zbytnio nie są, więc nie pobiorą herbicydu, poza tym nawóz tak samo je pobudzi do wzrostu.
Nawóz je będzie pobudzał, a ty będziesz je tłamsić herbicydem, sprzeczność tutaj jest.
Latem czyli w czerwcu zajmiesz się chwastami, ewentualnie w maju, gdy ogarniesz temat repreacji trawnika po zimie.