Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Pszczelarnia 23:47, 03 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Do góry
Kompostownik wypasiony, muszę ślubnemu temat podrzucić, bo ostatnio sam przebąkiwał, że musi zrobić
Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 21:20, 03 kwi 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Do góry
Renii napisał(a)


Mojemu też pokazałam filmik ale on uważa że z drewna kompostownik szybko się zniszczy. Ciągle mówi o płytach betonowych, które ma jego mama. Obrzydlistwo. Kasiu czy twój kompostownik stoi na płycie betonowej?


Nie wiem jak sprawdzają się płyty betonowe w roli kompostownika, bo jeżeli przyjąć, że są ok to zawsze można je czymś obsadzić
Mój kompostownik stoi na wybrukowanym podłożu. Na sam spód położyłam sporej ilości gałęzi tak co byłby lepszy przepływ powietrza. W jednej komorze jest całkiem fajna ziemia. Ale też jest w niej jeszcze część materii nie przekompostowanej. W sezonie sypalam do niego mącznik.
I teraz zastanawiam się czy przesiewać i już wykorzystać już to co dobre, czy tylko przerzucić widłami i poczekać do przyszłego roku. Przydałaby się trzecia komora
Pszczelarnia 18:38, 03 kwi 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Dużo się dzieje na tym zdjęciu, plany się nakładają, chaos.



Coś tam posiałam



Różę upięłam - jest bardzo gęsta.



Dostawiłam gary i będę myśleć, co do nich posadzić oprócz rosnących już host, niezapominajek i mięty (cieniście)?



A eM. ze Szwagrem zrobili ostatni 3 kompostownik.



Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 06:41, 03 kwi 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Katarzyna13 napisał(a)
Reniu zakupy nie zając, nie uciekną. A i kolejka nie będzie rosła

A co do urabiania emusia to podpowiem jak ja to zrobiłam
Najpierw przez miesiąc pokazywałam filmik, później przez kolejny podpytywalam czy dał by radę taki zrobić (tutaj muszę wspomnieć że to typowy intelektualista, prac majsterkowych starał się nigdy nie tykac
Jak już powiedział że spróbuję, to ja biegusiem do Castro. po gwozdziki, kanciki, śiateczkę i wtedy nie miał już wyjścia. Musiał zbijac .


Mojemu też pokazałam filmik ale on uważa że z drewna kompostownik szybko się zniszczy. Ciągle mówi o płytach betonowych, które ma jego mama. Obrzydlistwo. Kasiu czy twój kompostownik stoi na płycie betonowej?
Moje ukochane miejsce na ziemi 21:27, 02 kwi 2019


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Cały kompostownik opróżniony.

Wykorzystałam do skrzyń na warzywa i na rabatki z roślinami.
Przygotowuję miejsce na pozostałości po wertykulacji.



Zakwitły mi ciemierniki. Sadzone w ub roku.




Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 20:17, 02 kwi 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Do góry
effka napisał(a)

Chyba każda z nas tak zaczynała i ja nadal też tak mam Każda doniczka okupiona rozterkami, gdzie posadzić, w jakiej ziemi etc.
Ja wprawdzie wychowana od małego na tej ziemi ale dopiero teraz zaczynam uczyć się prawdziwego ogrodnictwa...

Kompostowniki musze mieć takie jak Twje, no świetne są!

W metamorfozach może w tym roku, jak zrobię piękne letnie fotki

Ewcia posyłam ci link instruktażowy jak wykonać kompostownik z palet. To bardzo proste. Działaj!
https://www.youtube.com/watch?v=csYY_rmqXvQ&feature=share

A na metamorfozy czekam. Już obiecałaś i to pisemnie
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:49, 01 kwi 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
makadamia napisał(a)


Bardzo ładnie! Chyba każę swojemu eMowi nasz kompostownik przerobić


Dzięki .
Ale nie wiem czy jest sens Twój przerabiać na taki plasticzany....
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:42, 01 kwi 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
mrokasia napisał(a)





Bardzo ładnie! Chyba każę swojemu eMowi nasz kompostownik przerobić
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:27, 01 kwi 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
Makao_J napisał(a)
Platikowe? Sprawdzają się tak jak te z desek? Zasada kompostowania taka sama czy trzeba pilnować by za mokro nie było?
Pytam bo zgrabnie wyglądają. Zawsze chciałam mieć kompostownik ale u siebie nie mam gdzie ich schować by nie szpeciły ale takie skrzynki są całkiem spoko.


Aniu, na razie nie umiem Ci powiedzieć z własnego doświadczenia, ale wiem że dziewczyny są zadowolone. Póki co wrzuciłam tam trochę zielonego, trochę popiołu z kominka, przysypałam lekko ziemią i podlałam. Tam mam lekki spadek i woda wypłynęła dołem więc nie martwię się, że będzie zbyt mokro.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:14, 01 kwi 2019


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Platikowe? Sprawdzają się tak jak te z desek? Zasada kompostowania taka sama czy trzeba pilnować by za mokro nie było?
Pytam bo zgrabnie wyglądają. Zawsze chciałam mieć kompostownik ale u siebie nie mam gdzie ich schować by nie szpeciły ale takie skrzynki są całkiem spoko.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 21:34, 31 mar 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Do góry
No wypas ja właśnie planuje zasmakować kompostownik od strony tarasu żeby go nie było tak widać.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 20:38, 31 mar 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Danus normalnie takie kaczuchy nie sa dzikie. Wyglada na to, ze komus uciekly albo ktos je wolno puscil i troche zdziczaly. Kreca sie po naszej posiadlosci, rano siedza na naszym malym poletku. To chyba trzej panowie
Co o obrzedow to sie kultywuje ja lubie. Niedlugo bedzie stawianie drzewa majowego

Ewo chwilowo sie nie kreci. Jestem w fazie przygotowawczej. W maju dostane moja ceramike. W sobote chce na rynek pojsc z moimi uszytkami. Troche juz naszylam wiec czas wyciagnac cos i sprzedac. Duzo w ogrodzie dzialam i dlatego czasu nie mam

Haniu ciesze sie, ze kompostownik Ci sie podoba To w sumie dwa sa naraazie jeden do poowy zapelniony. Ten stary juz prawie oprozniony. Teraz trzeba to miejsce uporzadkowac.


A dzis zrobilam porzadek z jagoda kamczacka. Mielismy kolo przepiorczych domkow z jeden strony dwie ktore marie rosly i z drugiej dwie, ktore dosc dobrze rosna chociaz poznij sadzone. Przesadzilam wiec te dwie mizerne na druga strone. Wylozylam ten kawalek kartonem i wysypalismy na nie zrebki. Troche za malo mielismy ale dorobily i bedzie cacy to miejsce mi sie wreszcie podoba
Bylo


Jest
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:23, 31 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Zgrabnie się wpasowały te kompostownik. Jak robione na wymiar.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 14:23, 31 mar 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Co prawda, pozdrowienia tylko dla Was, ale ja też na instrukcję się przypatrzę.
Też jeszcze swego kompostownika nie przerzucałam.

Twój kompostownik Izuś, za milion dolarów! Piękny i przestronny.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 12:11, 31 mar 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Basilikum napisał(a)
Elu nic nie przelatuje przez prety. Na podlodze jest karton, by przydusic chwascory, ktore byly pod.
Kompost lubi wode, wielokrotnie czytalam, ze podlewac sie powinno wiec chyba niepotrzebnie ten daszek masz.
Poszczegolne wastwy przesypuje maczka bazaltowa.







Izo mój kompostownik ma prawie 10 lat i przerabiałam kompostownik bez daszka. Jak deszcz padał to robił się obornik tłusty ciężki. Potem przykrywałam folia ale zawsze folie wiatr mi zwinął.
W zeszłym roku zrobiliśmy daszek i nie pada na kompost. Należy podlewać kompost ale nie zalewać jak miałam do tej pory bez daszku.

Zawsze raz w roku go przerzucała w tym roku jeszcze nie przerzuciłam więc wiem co to jest jak kompost mokry zbrylony i robi się cieszki.
Też sypie preparaty do kompostowania.

Ujecia foto bardzo ładne. U nas piękna pogoda idę zaraz działać trzeba wykorzystać pogodę.

Pozdrawiam Izo - Monachium i Bawarię tez
Ogród z rzeźbą 20:46, 30 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Paula dębowe trzymam osobno, kompostuję na razie w workach. Mam zamiar dostawić trzeci kompostownik właśnie na liście dębowe, igliwie. Mam tego zatrzęsienie, szkoda marnować. Przyda się do rodków.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:12, 30 mar 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Tu rzeczony nowy kompostownik.
Po dzisiejszej akcji to już tak ładnie tam nie jest

Coś jeszcze, coś więcej... 18:59, 30 mar 2019


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
m_gocha napisał(a)
czy takie „siano” po wertykulacji ale trochę z mchem nadaje się na kompostownik?
Zapakowałam do worków na odpady ale widzę że sporo i suchej trawy i trochę ziemi też


Gosia - nadaje się Co prawda może się z tego zrobić - nie oszukujmy się - gnój, jednak jak poprzerzucasz to chwastami i ziemia to myśle, ze na jesień będziemy już go sypać na rabaty Trzeba taka pryzmę z dwa razy przerzucić jak się ubije
Coś jeszcze, coś więcej... 18:49, 30 mar 2019


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
Sebek napisał(a)

A wczoraj bawiłem się nową zabawką Zobaczcie ile siana wyskubała Na szczęście kompostownik mam na nieograniczoną ilość odpadów

czy takie „siano” po wertykulacji ale trochę z mchem nadaje się na kompostownik?
Zapakowałam do worków na odpady ale widzę że sporo i suchej trawy i trochę ziemi też
...uDany ogród 18:48, 30 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Basilikum napisał(a)
ja tez pokochalam ciemierniki wlanie podlalam tego bialego przesadzanego i taki piekny jest. Dobrze, ze je rozdzielilam. U mnie ostatnie dni pod znakiem kompostu. Jak dobrze pojdzie to jutro stary kompostownik przestanie istniec


Izuniu ja mam tylko kilka sztuk, ale wiem że chcę kolejne. Mam na nie miejsce, więc z pewnością dokupię
Mój kompostownik nietknięty, bo dalej nie ma do niego dojścia . Może jutro jak nie będzie padać wypalimy kupę gałęzi i będę mogła rozwozić
Dzisiaj ściółkowałam tył ogrodu, bo z chwastami nie mogę sobie poradzić. I borówki też obsypałam. Poza tym przesadziliśmy wielką kulę tuję od Teścia. Zrobiłam wertykulację u Mamy i Teścia i tym co zgrabiłam wysypałam tył ogrodu. Robię tak już kilka lat i ziemia jest coraz bardziej żyzna

A tujka tak się wkomponowała

Widać ją z tyłu

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies