Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Kwiatki i rabatki u Elizy 22:30, 14 kwi 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Elizko fajnie że pozyskujesz sok z brzozy czyli oskołę bo tak prawidłowo się nazywa, bardzo dobry jest na kamienie nerkowe i na wzmocnienie i uodpornienie organizmu po przebytych infekcjach, można go pozyskiwać już od lutego aż do kwietnia dla mnie osobiście jest troszeczkę mdły
zostawiam kawałek plaży
Kwiatki i rabatki u Elizy 22:16, 14 kwi 2013


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 663
Do góry
Sok z brzozy ma wiele właśiwości leczniczych, my też pijemy
Kwiatki i rabatki u Elizy 21:40, 14 kwi 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Maria667 napisał(a)
Elu!
O tym soku z brzozy słyszałam już dawno, ale zawsze miałam opory, czy im nie zaszkodzę. Robiłaś to już kiedyś? Nic im potem nie jest?
Pozdrawiam.

Brzozie to nie szkodzi. Po zakończeniu pobierania, zatyka się dziurkę drewnianym kołeczkiem posmarowanym maścią ogrodniczą. Ja pobieram sok co roku, a brzozy mają się dobrze.
Kwiatki i rabatki u Elizy 21:34, 14 kwi 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Do góry
Elu!
O tym soku z brzozy słyszałam już dawno, ale zawsze miałam opory, czy im nie zaszkodzę. Robiłaś to już kiedyś? Nic im potem nie jest?
Pozdrawiam.
Kwiatki i rabatki u Elizy 20:44, 14 kwi 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
alinak napisał(a)
Ela krokusami dałaś pięknie po oczach . ale ten żółty wyjątkowo soczysty
. sok z brzozy można zsączać nawet z młodych brzózek , nie ma znaczenia . ma smak wody mineralnej .

Alinko, nareszcie się doczekaliśmy, mamy wiosnę, mamy pierwsze kwiatki, życiodajny sok i w końcu będzie się można napić kawy w ogrodzie.
Kwiatki i rabatki u Elizy 20:41, 14 kwi 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Przetacznik napisał(a)
Elizo sok z brzozy - nigdy nie próbowałam... to musi być pyszne i takie jakieś magiczne to skapywanie brzozowych aromatów przez słomkę... cieszę się, ze pokazałaś jak to się robi. No i krokusy urocze : )

Weroniko, sok pobiera się zanim drzewo puści listki, około dwóch, trzech tygodni ale w tym roku pewnie krócej, bo wiosna przyspiesza. Smakuje jak woda mineralna z lekko słodkim posmakiem.
Kwiatki i rabatki u Elizy 20:36, 14 kwi 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Ela krokusami dałaś pięknie po oczach . ale ten żółty wyjątkowo soczysty
. sok z brzozy można zsączać nawet z młodych brzózek , nie ma znaczenia . ma smak wody mineralnej .
Kwiatki i rabatki u Elizy 20:27, 14 kwi 2013

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Do góry
Elizo sok z brzozy - nigdy nie próbowałam... to musi być pyszne i takie jakieś magiczne to skapywanie brzozowych aromatów przez słomkę... cieszę się, ze pokazałaś jak to się robi. No i krokusy urocze : )
Kwiatki i rabatki u Elizy 20:25, 14 kwi 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
eliza3 napisał(a)
Wiosna w tym roku opóźniona, więc rośliny się spieszą i szybko chcą nadrobić stracony czas. Ja też wykorzystuję ten krótki czas, aby troszkę skorzystać z darów natury.
Jak co roku piję sok z brzozy, przed chwilą podstawiłam słoik, wieczorem będzie prawie pełny... na zdrowie !
Najpierw dziurka i słomka



a potem kap, kap do słoika








ale jesteś pomysłowa ale moje brzózki chyba za młode, żeby sok z nich pobierać


Kwiatki i rabatki u Elizy 19:02, 14 kwi 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Wiosna w tym roku opóźniona, więc rośliny się spieszą i szybko chcą nadrobić stracony czas. Ja też wykorzystuję ten krótki czas, aby troszkę skorzystać z darów natury.
Jak co roku piję sok z brzozy, przed chwilą podstawiłam słoik, wieczorem będzie prawie pełny... na zdrowie !
Najpierw dziurka i słomka



a potem kap, kap do słoika











Ogród przy lesie początek 2012/2013 12:49, 12 kwi 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
JoannA napisał(a)
Niewybredny w stosunku do gleby i stanowiska, myślę że da radę


Spróbuję ,brzozy to pijaki ,specjalnie ,wsadziłam je też na rabatę z wrzosami.Mam jeszcze 3 brzozy zwykłe przy drewutni tu bym mogła Asiu wsadzić między brzozami ten krzew polecany przez Ciebie ,bo kwitnie na biało ,a mam tu rabatkę biało - żółtą irysy,tojeść kropkowatą,rudbekię,,naparstnice i liatrię.
Rododendronowy ogród II. 19:19, 11 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
anna_g napisał(a)
Bogdziu - obejrzałam wizytówkę Twojego ogrodu bo całości nie dam rady szkoda bo to co zobaczyłam w wizytówce jest przepiękne. Bardzo lubię rh i azalie a u Ciebie to jest bajka. Masz prześliczny ogród w każdą porę roku - choć z wiadomych przyczyn najgorzej oglądało mi się zimę - jednak i zima w Twoim ogrodzie jest piękna (te oszronione brzozy, cudne). A zwierzęta w Twoim ogrodzie zauroczyły mnie kompletnie. Bogdziu - pieknie jest u Ciebie i w miarę możliwosci postaram się prześledzić Twój wątek i zaglądać na bieżąco bo można tu wiele piękna zobaczyć. Natenczas pozdrawiam serdecznie i cieplutko .


Aniu dzięki za miłe słowa. W wizytówce są krzaki sprzed lat chyba trzech. Od tego czasu trochę urosły ale przez to zrobiło się ciaśniej , ubyło trawnika i trudniej jest robic zdjecia z szerokim planem a takie najlepiej pokazuja ogród.Miło mi że Ci się podoba. zapraszam częściej.Serdecznie pozdrawiam.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 15:22, 11 kwi 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Ja się spóźniłam na wymianę myśli a czuję się zobowiązana do wymienienia myślami. Lubię ład i porządek. Można mieć wszystko w ogrodzie zwłaszcza wiejskim, gdzie wszystko się komuś przydaje - ja tak mam.
Ale pejzażu wsi polskiej wczesną wiosną nie mogę znieść. Cały nieład widać. Niech to wszystko leży na kupie w jednym miejscu a nie tu trochę, tam trochę. Jakieś dywany, miotły stare, połamane krzesełka plastikowe, kijki ogrodowe zamszone (nie mylić z zamszem). Niech to leży w komórce, pod komórką a nie pod płotem sąsiada albo w jego oknie kuchennym.
Wanny to pikuś, bo przydatne i potrzebne. To jest kwestia całości.
I u mnie złom na kupkach (kolorowy, alu i miedź) leży, bo M. ma bzika sortowania i utylizowania śmieci w sposób nie urągający zdrowemu rozsądkowi. A jednak nie wygląda to źle. Chyba. Aż tak źle.

Bukszpany niestrzyżone - to prawdziwa zgroza, zwłaszcza na wsi polskiej. Ale to się zmieni, bo teraz "u nasz" wszyscy strzygą i golą na potęgę. 20- letnie świerki, modrzewie do płaczu zmuszają w wersji pochyłej, brzozy kaleczą, a umierające jałowce balony na straganie przypominają na sznurku.

Agnieszka, to u Ciebie na wątku tak se pozwoliłam. Ja też się gimnastykuje ze zdjęciami, bo widzę te niedoróbki i prowizorki u siebie.

Fajnie jest.

Moje ukochane miejsce na ziemi 09:17, 11 kwi 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
iwonaj napisał(a)
Agatko wiosna u ciebie na dobre i pięknie powychodziły roślinki, cudne masz krokusy



witaj Iwonko

byłam u Ciebie z wizytą


baaaaaaardzo się cieszę, że do Ciebie też dotarła wiosna ...
ALE RADOCHA !!!!!

no nie ???????

zakupy fajne ...dają tyle radości,

ja dzisiaj kupiłam jabłoń- szarą renetę i brzozy ...
mam zamiar założyć zagajnik brzozowy...
miłego dnia
Kocham ten ogród 09:04, 11 kwi 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
witaj Iwonko

baaaaaaardzo się cieszę, że do Ciebie też dotarła wiosna ...
ALE RADOCHA !!!!!

no nie ???????

zakupy fajne ...dają tyle radości,

ja dzisiaj kupiłam jabłoń- szarą renetę i brzozy ...
mam zamiar założyć zagajnik brzozowy...
miłego dnia
Rododendronowy ogród II. 23:14, 10 kwi 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Bogdziu - obejrzałam wizytówkę Twojego ogrodu bo całości nie dam rady szkoda bo to co zobaczyłam w wizytówce jest przepiękne. Bardzo lubię rh i azalie a u Ciebie to jest bajka. Masz prześliczny ogród w każdą porę roku - choć z wiadomych przyczyn najgorzej oglądało mi się zimę - jednak i zima w Twoim ogrodzie jest piękna (te oszronione brzozy, cudne). A zwierzęta w Twoim ogrodzie zauroczyły mnie kompletnie. Bogdziu - pieknie jest u Ciebie i w miarę możliwosci postaram się prześledzić Twój wątek i zaglądać na bieżąco bo można tu wiele piękna zobaczyć. Natenczas pozdrawiam serdecznie i cieplutko .
Mazury i mój kawałek ziemi 12:56, 10 kwi 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
Do góry
magdziam napisał(a)
Ewo nie przejmuj się opiniami tych dziwolągów. Mnie też uważają, za nawiedzoną (szczególnie mój teść, rolnik od pokoleń, więc nie rozumiem jego uwag), bo jak można np: posadzić brzozy z których nic się nie ma tylko kupa liści. Pozdrawiam serdecznie,, głowa do góry, dobrze , że to ogrodowisko mamy

Ha ha ale mnie rozbawiłaś posadzić brzozy to posadzić ale jeszcze za nie zapłacic i liście grabić no po co ?Tak tak ale my wiemy po co takie cudeńka sadzimy oj już jest dobrze bo się śmieję Ogr.tak dobrze że mamy że są Tu wspaniali ludzie i się rozumiemy bez słów.
Mazury i mój kawałek ziemi 12:48, 10 kwi 2013


Dołączył: 15 lis 2012
Posty: 472
Do góry
Ewo nie przejmuj się opiniami tych dziwolągów. Mnie też uważają, za nawiedzoną (szczególnie mój teść, rolnik od pokoleń, więc nie rozumiem jego uwag), bo jak można np: posadzić brzozy z których nic się nie ma tylko kupa liści. Pozdrawiam serdecznie,, głowa do góry, dobrze , że to ogrodowisko mamy
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 23:24, 08 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Kochaniutka, uważaj z tymi taczkami! Śnieg nie zając, sam spadł, sam odejdzie. A że 2 dni dłużej bedzie leżał? Wiem, chce się swojego zielonego i kwietnego zobaczyć. No jak nie mogę inaczej, to na stół stawiam, tak jak ty, gałązki brzozy, forsycję, wiśnię, albo i w kwiaciarni kwiatek nabywam.
Przedtem, to mi M kwiatki wiosenne nabywał, a teraz go nie ma. Sama sobie życie uprzyjemniam. A co!
W nocy u mnie -5 ma być, ale już chyba nie zdzierżę i pognam do ogrodu.
Miłego wieczoru! Syrop na kaszel i nogi przed spaniem natrzyj.


Od kiedy tu mieszkam Haniu nie choruję nie miewam infekcji Raz mnie tylko troszkę gardło zabolało ale na drug dzień przeszło Jestem zahartowana, żadnych syropów nie mam kaszlu Hanusiu nóżki to mi moja Moli tak grzeje że żadna mikstura jej nie zastąpi a ja to uwielbiam .Lubie jak na moich stopach się połozy i obgryza ucho taki przysmak do gryzienia. Te odgłosy jej ciepłe włoski działają jak balsam usypiają mnie jak najpiękniejsza bajeczka .Kwiatuszki Haniu to ja sobie sama czasami kupuję mój m nie z tych co by kwiatek kupił no chyba ze jadalny długi i wędzony haha dla siebie oczywiście .Twój męzuś był inny a mój niby jest ale tak jakbym była sama a moze jeszcze gorzej bo obsługa jest męcząca haha.Przywykłam i tez sama sobie życie uprzyjemniam a co! I tak trzymajmy Haniu
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 22:24, 08 kwi 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Kochaniutka, uważaj z tymi taczkami! Śnieg nie zając, sam spadł, sam odejdzie. A że 2 dni dłużej bedzie leżał? Wiem, chce się swojego zielonego i kwietnego zobaczyć. No jak nie mogę inaczej, to na stół stawiam, tak jak ty, gałązki brzozy, forsycję, wiśnię, albo i w kwiaciarni kwiatek nabywam.
Przedtem, to mi M kwiatki wiosenne nabywał, a teraz go nie ma. Sama sobie życie uprzyjemniam. A co!
W nocy u mnie -5 ma być, ale już chyba nie zdzierżę i pognam do ogrodu.
Miłego wieczoru! Syrop na kaszel i nogi przed spaniem natrzyj.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies