Małgoś, tylko dzisiaj feee, ale już padać przestało u nas. U Ciebie też przestanie Conicy dobrze deszcz robi, przędziorek nie lubi mokro Masz przynajmniej czas na inne przyjemności, w ogrodzie nie możesz tyrać Tak ma być, odpoczywaj
Kasiu popatrz jaki mam urlop Pogoda fe Ja wściekła chodzę. Chyba nie zasłużyłam na odpoczynek w słonku.. Trochę wczoraj skalniak przerobiłam. Wyrzuciłam conicę koło oczka, co mówiłaś że ma przędziorka. Poszły tam trawki co w cieniu kiepsko rosły. Dzisiaj wszystko mokre i kapiące. Pozdrawiam
Danusia Ci podała krzewy.... róże też na glinie dobrze rosną
A byliny.... prawda jest taka, że na glinie nic dobrze nie rośnie, trzeba ziemie rozluźnić piaskiem, kompostem... sadzić rośłin na nawóz zielony typu łubin.. i nic nie da wykopanie i urobienie dołka.. trzeba urobić całą rabatę!!! A jak wredna glina to robić rabaty podwyższone... nie wiem jaka masz glinę, jak ci stoi woda w ogrodzie.. głownie zimą.. bo zima dla bylin ( i nie tylko) jest najgorsza.. jeżeli idzie o glinę.. Zastoiska wody w zimnej glinie nie dopuszczają powietrza i wszytko gnije.
Byliny: bergenia, hosty, języczka pomarańczowa, kosaciec syberyjski, liliowce, pełnik chiński, dużo traw. Jak pisze, że wymaga przepuszczalnej ziemi... to glina sama w sobie jest zabójcza. Dlatego mam sporo rabat podniesionych.. a nawet skalniak.. bo nie mogłam sobie odmówić przyjemnosci posiadania roślin, które kochają przepuszczalne ziemie...
Jak masz pytani to pytaj.. ile mogę to odpowiem..
Trochę guglałam o tej Perle i czytałam, że wysoka rosnie, więc albo przesadzę Vanilki w róg ogrodu zamiast mojej Grandiflory, albo kupię tam w ten róg tę Mega Pearl...Phantomy zaplanowane już na foncie ....dzisiaj Krzysiek pod nosem tylko westchnął..."a tyle się nawoziliśmy tych kamieni"....bo tam mały skalniak jest....
...tylko dużych sadzonek wiosną muszę poszukać, żeby efekt już był
O której części mówimy? Ja mam ją wszędzie pod kamieniami, bo inaczej skrzyp by mnie zarósł na amen, nawet agrowółoknina i kamienie mu nie dają rady i radośnie się przebija, ale nie w takich ilościach jak pierwotnie. Pryskanie, pielenie rozkopywanie nic nie dały, jak dotąd.
Tam gdzie rosną żurawki mam powycinane duże dziury, oprócz jednego nie skończonego kawałka bodaj 6 fotka - tam otwory muszę powiększyć. Tam gdzie skalniak, będzie na szmatę narzucona ziemia i dopiero pójdzie reszta.
Kasiu teraz w szkółkach jest wiele odmian drzew szczepionych które mają formę płaczącą i tworzą koronę w kształcie parasola. U Kapiasa prowadzone tak są lipy, jesiony, klony. Najszybciej rosną lipy, jesiony, dęby czerwone, katalpy oraz odmiany klonu pospolitego i jaworu, podaje te szybko rosnące bo chyba chcesz efekt szybki uzyskać. Najbardziej jednak podoba mi się klon jesionolistny który szybko rośnie i ma piękne liście U Małej Mi natomiast jest zachwycająca katalpa którą też polecam
A teraz reprymenda Co to za uciekanie z forum co??? Jak zaczęłam przygodę z ogrodem wyglądał dokładnie tak jak Twój. Poza starymi drzewami był skalniak i grządka kwiatowa babci i tyle Z tyłu klepisko i gnojowisko bo krowa była. Czytam ze lubisz kolor żółty. Mój ogród rok temu był cały w żółtościach Możesz to zobaczyć w Mai Pozdrawiam
Danusiu, dziękuję, własnie nie śmiałam pytać co z tym moim podisem, ale dziękuję za pomoc Już się poprawiam
Hhehehe - od rycia to raczej mój mąż, ja mu pomagam, ale do pięt nie dorastam Większość nasadzeń to jego zasługa Ja tylko dokupuję, przywożę, a on obsadza, ale jakośc tak nie bardzo niektóre rabatki nam wyszły... Danusiu, Twój ogród jest harmonijny, przepiękny każdą porą roku, u mnie jakoś tak wszystkiego za dużo chyba, i nie mogę ogarnąć tych rabatek:
Tu miał być kiedyś piękny skalniak, ale jakoś nie było czasu i wydaję mi się, że tak naciapane jest... Chyba przysypię wszystko żwirkiem
A tu poniżej to mi chyba ta konika nie pasuje i weigela... Chciałabym chyba przesadzić gdzieś tę konikę i obsadzić tymi małymi zielonymi kulkami, sama nie wiem. Może hortensje Silver Dollar???
Wstawiam za krolestwemroslin.pl:
Carex oshimensis Everest
Turzyca Everest
Trawa wieloletnia, zimozielona, tworząca gęste, ozdobne kępy. Charakterystyczny, malowniczy pokrój nadają jej liście tworzące względnie niską kępę dorastajacą do 40 cm.
Warunki uprawy:
- preferuje gleby lekko kwaśne, przepuszczalne, wilgotne,
- miejsca słoneczne, półcieniste a nawet w cieniu, które efektownie rozjaśni swymi jasnymi liśćmi,
- jest mrozoodporna.
Liście bardzo atrakcyjne, paskowane, zielone z białym obrzeżeniem.
Kwitnie od lipca, kłosy drobne, brązowo nabiegłe.
Cenna ze względu na ładny, zwieszający się pokrój, duże możliwości wykorzystania w kompozycjach ogrodowych oraz małe wymagania.
Jest ozdobna cały sezon.
Nowa, atrakcyjna, zimozielona turzyca o dwubarwnych liściach rodem z Japonii. Została odkryta w laboratorium kultur tkankowych w Irlandii w 2006; na rynek wprowadzona w 2010r. Zdobywczyni srebrnego medalu na Plantarium 2008 w Boskop.
Ze względu na swoje rozmiary i zwarty, kępiasty pokrój - może być wykorzystana w wielu miejscach w ogrodzie.
Świetnie komponuje się na wrzosowiskach, w ogrodach skalnych i żwirowych tworząc interesujący kontrast kolorystyczny i formalny do sąsiednich roślin.
Nadaje się do sadzenia w pojemnikach.
Urokliwie prezentuje się nad wodą, jak również w kompozycjach z bylinami i roślinami sezonowymi, którym dodaje lekkości.
The Beatles (za dobrepole.pl)
Carex caryophyllea "The Beatles"
turzyca wiosenna
Charakterystyka rośliny
termin kwitnienia: lipiec - sierpień
wysokość w cm: 20
kolor kwiatów: trawa
stanowisko: słoneczne, półcieniste, cieniste
wymagania wodne: gleba wilgotna, gleba umiarkowanie wilgotna
odczyn gleby: obojętny
typ gleby: przeciętna ogrodowa
mrozoodporność: 6 grupa -23,3 do -17,8
liczba roślin na m²: 12
Należy do rodziny Cyperaceae-turzycowate. Odmiana "The Beatles" jest niską turzycą osiągająca wysokość 20 cm. Liście wąskie długości 15 cm, w cieniu ciemnozielone, na stanowisku nasłonecznionym jasnozielone. Kwitnie w okresie lipca i sierpnia, kwiatostan jest niepozorny, ukryty wśród liści. Nie ma specjalnych wymagań odnośnie gleby, może rosąć zarówno w słońcu jak i w cieniu. Nadaje się do zadarniania powierzchni np. pod drzewami, do obsadzania obrzeży ogródków skalnych, oczek, strumyczków.
Zastosowanie i cechy rośliny
Okrywowa, zadarniająca
Rabatowa
Na skalniak
Przy zbiornikach wodnych
Powiem Ci, ze w Beatlesach zakochalam sie bez pamięci ona nawet przy wsadzeniu od razu układa sie w taka czuprynke taka roślinna fryzjerska główka treningowa
Wracam po przerwie chorobowej, szpitalnej.
I czas na kontynuację wspomnień ogrodu z roku 2008.
Skalniak w maju jest chyba najładniejszy.
Zakątek Olusia: (wszystkie żółte daty na zdjęciu sę błędne)
Skalniak dwa miesiące później (chyba) - już nie ma takiego efektu.
Postawiliśmy 2 małe pergole, na które puściłam wiciokrzewy. Jednak mrozy u mnie wykańczają je co rok. Jeden padł juz całkowicie.
Mój pomocnik sadzi bzy.
Nie pamiętam już co to dokładniej jest, jakaś odmiana hibiskusa - śliczna.
I tę szkółkę na pewno odwiedzę....ale koniecznie muszę najpierw miejsce hortkom przygotować...gdybym teraz kupiła, to chyba musiałabym na środku ogrodu rabatę zrobić....toć to olbrzym....(już wiem, że skalniak pójdzie wek)..bawcie się dobrze
Za skalniak zawitały Anabelki, w tym roku skromnie z kwiatami, ale w kolejnym powinny spełnić swoje zadanie.
Bylinówka.. miała być w różnych odcieniach różu, ale jak widać przemyciłą się tam oczodajna żółta chryzantem, która oczywiście miałabyć intensywnie różowa...
Właściwie od tego czasu ogród od strony tarasu niewiele się zmienił.
Trawnik w między czasie zrobił się brzydki, sama koniczyna i doszły wysikane plamy przez psa
Skarpa, skalniak zarósł mi ogromnym zielskiem i w tej chwili nie mam zupełnie na niego pomysłu.
Został opryskany czymś na chwasty
W ogrodzie została jeszcze kupa zarośniętej ziemi i piachu, czeka na uprzątnięcie i doczekać się nie może
Wczesną wiosną z mężem zabraliśmy się za teren przed domem, gdzie również mamy skarpę a tył ogrodu poszedł w odstawkę.
Jak się dokopie to dodam zdjęcia z przodu domu.
Witam Was serdecznie. Dziś znów jestem zmęczony, ledwo zipię, ale obiecałem więc napiszę. Dziś pokażę zdjęcia z mojej ogrodowej dużej roboty. Dziś była sobota, więc luzik, widlaka miałem na cały dzień dla siebie, nikt mi nie przeszkadzał. Miało padać i nici z deszczu, może w
nocy. Wylałem dwa zbiorniki. I wyzbierałem kamienie które powyjmowałem z mojego pagórka. Nazbierało się tego ponad metr sześcienny. Większe zostawiłem na skalniak Kamienie rzucałem wkoło na asfalt, teraz zgrabiłem i łopatą do pojemnika i wywaliłem widlakiem na wywrotkę z gruzem. U siebie wszystko bym wykorzystał a tu wyrzucają. Na wywrotce pełno całej czerwonej cegły, u siebie od razu bym wyjął i ułożył coś w trawie. W międzyczasie zrobiłem z hydraulikiem prowizoryczne nawadnianie i
problem z podlewaniem rozwiązany. Teraz robiliśmy ogromną saunę którą
zamówił jakiś miliarder i wyrzucane były takie odpadki cedrowych bali, aż serce mi się kroiło na samą myśl, że wyłożył bym sobie jakąś alejkę z takich kawałków. To takie kantówki 15 cm, na 10cm Heblowane, cudo towar. Gdy by było to w Polsce, to miałbym pełnego pick'upa, jadąc do domu, nie wspomnę już o opale. Nie będę się rozpisywał, bo trza iść spać, rano wstaję i jadę do rezerwatu Indian z kolegami. Niestety nie widać będzie
ogromu pracy jaki tam włożyłem, gdyż nie zrobiłem fotki przed, Po prostu naładowali byle jak koparką ziemi, a ja to musiałem elegancko rozplantować. No i udało się, teraz żeby się tylko trawa przyjęła i będzie pięknie. Dużo osób mi gratulowało że udało mi się z tego zrobić tak ładną górkę. Marto dzięki za odwiedziny wpisałem się u Ciebie Haniu i Bogdziu Wam również dziękuje za odwiedzinki i pozdrówka.
Na koniec trochę trawek, na moim górnym trawniku, Traw mam dużo ale to innym razem.
popadłam w zachwyt kancikowy i zajrzałam a tu super info o jezówkach a ja białe potrzebuję więc już wiem jakie - dzięki
a jesli chodzi w wybór seslerii a trzmieliny hmmm - sesleria to trawa i jak to trawa nie zawsze jest piękna i elegancka - mam seslerię na skalniak i wydaje mi się, że do tego reprezentacyjnego miejsca bardziej trzmielina pasuje
ale to ja se tak dumam bo tu ładnie
Ja swoje pierwsze kamienie zbierałam właśnie na polu ale to na skalniak - te na ścieżki to już był zamawiany - bo kiedy ja bym to wypełniła???? ha ha ha
Pozdrawiam serdecznie