Agatko, letni ogród jest niesamowity, tyle kolorów, że nie można oderwać oczu
A lilie powalają na kolana
Podpórki i ławka to dzieła prawdziwego, bardzo zdolnego artysty, przekaż zachwyty synowi
Nowe powojniki posadziłam do dobrej ziemi, daję im czas na zadomowienie się.
Sokolego wzroku nie mam, ale mam tablet i mogę sobie zdjęcie powiększyć, ot taka jestem sprytna
Grażynko, dzięki za odwiedziny.
Te lilie to chyba miały obornik granulowany dodany do koszyczków. Ale szczerze, to nie jestem pewna. Na pewno były to duże cebule.
Grażynko, powojnikom to jesienią wykop studnię na 60 cm głęboką, wypełnij wszelkim dobrem, np obornikiem + dobrą ziemia i będą rosły aż do nieba. Zobaczysz.
Fantusia dziękuje za komplementy.
A co do cisów to macie dziewczyny sokoli wzrok.
Rabata buraczkowa - szkieletem bylinowym niech będzie rdest himalajski w odmianie 'Firetail' i krwiściąg. Dodajemy jeżówkę bladą albo "zwykłą" purpurową. A następnie floksy. Wyjątkowym akcentem może być np. arcydzięgiel. Może to być fenkuł (pilnować samosiewu i dominacji) albo lilie.
W tym roku wielkość host jest optymalna. Ślimaków nie za wiele dlatego dziur nie ma.
Lilii mam trochę i za radą Dorotki z Mojego Małego Ogródeczka - dokupiłem. Już wychodzą z ziemi.
Obecnie rozwożę kompost na rabatę.
Kami! No nie mogę uwierzyć, że juki nie kwitną u Ciebie Chociaż powiem Ci szczerze, że dla mnie ich kwiaty to uzupełnienie całokształtu Lubię juki za ich pokrój i liście - takie trochę są egzotyczne. Zimozielone dobrze wyglądają w zimie. A dodatkowo zniosą wszystko, suszę, ulewy, cień i palące słońce Terminatorki jednym słowem
Agata! Czosnki zdecydowanie polecam! Są piekne jak kwitną (a kwitną niezawodnie) ale i po przekwitnięciu również długo zdobią
Woda w ogrodzie? Polecam również To nie tylko efekt wizualny ale również tworzy się mikroklimat a i dla różnych zwierzaków miejsce wodopoju czy schłodzenia
"Bukszpan drabinowy" niestety może być zagrożony Ćma u mnie już się pojawiła. Ale bez walki nie oddam!
Ogrodówki przechowywane w domku gospodarczym w czasie zimy wogóle nie podlewam. Jesienią z wilgotną ziemią wędrują do domku. Podlewanie zaczynam dopiero wiosną jak się robi cieplej (z reguły marzec/kwiecień)
Zostawiam hortensję You&Me. Wyhodowana z małej sadzonki od Mirki
Kwitnie nieco później niż pozostałe ale w tym roku bardzo obfice
Elu bardzo dziękuję , to bardzo ciepłe i budujące słowa.
Próbuję różne rzeczy malować.
A farby lubię tak ciapkać
Szkoda,że już nie malujesz, nie szkicujesz.A może warto spróbować ??
O masz, szkoda,ze obraz nie wrócił.A może trzeba się upomnieć ??
Lubię takie kwitnące ogrody, pełne różnych bylin.
Muszę jeszcze trochę nasadzeń zmienić, dosadzić.Ale to już na wiosnę.
Hortensjom czy liliom da sie zrobić zdjęcie wszej, to chwastów nie ujmie.
Rób śmiało.Chętnie zobaczę twoje lilie i hortki.
One takie cudne
U mnie przez tą chorobę to warzywnik zielskiem zarósł.
Trudno, poczeka na więcej sił.
Dziękuję Eluś, po kawałeczku, po kawałeczku i się udało stworzyć mój mały, prywatny raj. Warzyw będzie przybywać, bo planuję he nawet do rabat bylinowych dodawać. No bo np cukinii nie sposób urody odmówić, prawda?
Oglądałam twój ogród u Maji. Na małym terenie tyle roślin zgromadziłeś.
Dynie, ogórki, warzywa i rośliny kwitnące razem z krzakami wszystko ze sobą współgra.
Jeszcze oczko i kwitnące lilie - jak się chce to się ma urokliwy zakątek.
Bardzo ładnie pomysłowo
Grażynko dziękuję bardzo
Lilie sa cudne.Inne juz przekwitły.A inne jeszcze kwitną.
Ja dalie normalnie do gruntu zawsze sadzę.W ziemi lepiej rosną.
Dębolistna jest piękna.Ale to spory krzak.Trzeba dla niej zarezerwować więcej miejsca
Czasami nigdy nie wiadomo co w człowieku drzemie.
Warto próbować różnych rzeczy jakie chce się zrobić.
W ogrodzie jeszcze sporo chciałabym zmienić.
Ale to nie obraz,że w jeden dzień namaluje i już zmiana jest.
Nie na wszystko jeszcze są wolne fundusze.
Lilie cudne.Uwielbiam je. U mnie nawet dobrze rosną.
Aniu już pisałam, że jesteś uzdolniona artystycznie. Po ogrodzie też to widać. Lilie cudnie pachną, u mnie trochę za ciężka jeszcze ziemia dla nich, żeby dobrze rosły.
Chociaż powiem Ci szczerze, że dla mnie ich kwiaty to uzupełnienie całokształtu 
Ćma u mnie już się pojawiła. Ale bez walki nie oddam!
