Ogrodowy spektakl trwa ...
22:38, 10 mar 2017
Justynko Kasia - jak dobrze że się tu zgadałyście ciekawa jestem co z tego wyjdzie
ja takich podpórek nie widziałam - zdolne jesteście i pracowite
Margaretka - dzięki - ufff wysiałam ciut dużo bo jak zwykle uznaję że połowa nie wzejdzie ale wzeszła
więc pikowanko -nie ma rady
do pikowania już mam
karczochy, szałwię omaczoną i trójbarwną, lobelie, stipę, lewkonie, kleome
lubię to robić pod warunkiem absolutnej ciszy i spokoju
Krokosmia i irysy - ja zwariuję czy jest coś co nie siałaś
ja dziś uwieczniłam moje wyjście w teren
koszyczek
zaszłam patrzę nie ma rzodkiewki - więc tup tup
już mam siać nie mam podkładki pod kolana - więc tup tup
odmierzam rowki nie mam mojego pikowanika - więc tup tup
i dziwić się że mi długo schodzi a jeszcze w międzyczasie zobaczyłam wiaderka do wyrzucenia na kompost - to tak zaszłam - i długo by pisać jak się palętam
i jeszcze mam coś musowo się pochwalić
szklarnia!
wysieję tam sałatę i rzodkiewki - ciekawe co to da, oczywiście ma ubranko
ja takich podpórek nie widziałam - zdolne jesteście i pracowite

Margaretka - dzięki - ufff wysiałam ciut dużo bo jak zwykle uznaję że połowa nie wzejdzie ale wzeszła

do pikowania już mam
karczochy, szałwię omaczoną i trójbarwną, lobelie, stipę, lewkonie, kleome
lubię to robić pod warunkiem absolutnej ciszy i spokoju

Krokosmia i irysy - ja zwariuję czy jest coś co nie siałaś

ja dziś uwieczniłam moje wyjście w teren
koszyczek
zaszłam patrzę nie ma rzodkiewki - więc tup tup
już mam siać nie mam podkładki pod kolana - więc tup tup
odmierzam rowki nie mam mojego pikowanika - więc tup tup
i dziwić się że mi długo schodzi a jeszcze w międzyczasie zobaczyłam wiaderka do wyrzucenia na kompost - to tak zaszłam - i długo by pisać jak się palętam
i jeszcze mam coś musowo się pochwalić

szklarnia!

wysieję tam sałatę i rzodkiewki - ciekawe co to da, oczywiście ma ubranko