Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

jolka 20:33, 29 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Ananasek napisał(a)
Joluś one są bardzo malutkie, a ich jasnozielony kolor stapia się z kolorem liści! Ja najpierw zauważyłam poobgryzane liście..potem dopiero ich czarne mikroskopijne główki. Siedzą po dolnej stronie liścia, Gąsienice mają max 5 mm.

Beatka, przyjrzałam się porzeczkom i raczej liście mają całe, więc myślę że ich gąsienice nie dopadły.

SlonecznyOgrod napisał(a)
Jolka, tam gdzie hortensje takie małe wsadzałaś limki. O chyba gęściej mi się wydaje ... O ! Tam gdzie masz wiśnie japońskie i żurawki


A to już wiem, o które miejsce Ci chodzi Cały szpaler limek przed cisem. Może i faktycznie trochę gęściej, wiesz... nie mierzyłam. Porozkładałam równomiernie co miałam i wyszło jak wyszło Ale myślę, że odległości są rzędu 1,20 - 1,50 cm.

A rzeczona wiśnie japońskie to Amonogawa Właśnie powoli otwierają te swoje bukieciki
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 20:50, 29 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
A ja dziś padam, ale grubsze roboty powoli posuwają się do przodu
Dobrze, że mi Tata pomógł bo bym tego nie skończyła do końca lata!!

A w tym sezonie są to:
- szklarnia: stoi fundament, do niego przymocowana wielkimi śrubami konstrukcja aluminiowa. Pozostaje rozłożyć szybki poliwęglanowe, ale widzę że będzie z tym mały problem bo szybki "latają", a te spinki, które mają je rzekomo trzymać jakoś się u mnie w ogóle nie sprawdzają. Plan jest taki, żeby zakupić odpowiednią ilość silikonu i "pójść na całość"

- placyk żwirowy
: zalegająca po robotach przy obrzeżach granitowych ziemia wywieziona, wybrane na jakieś 40 cm, dziś nasypane grubego kamienia na spód, a na wierzch żwir granitowy. Trochę tego granitowego zabrakło, ale to już drobiazg. Ogólnie jest posprzątane w tej części i muszę się teraz zastanowić co to dokładnie z tym placykiem zrobić

- skrzynie warzywne: zalegające po układaniu obrzeży granitowych resztki ziemi, gliny, piachu, uprzątnięte, wygrabione. Trzeba tylko kupić żwirek i rozsypać wokół skrzyń.

Z tematów bardziej ogrodniczych niż robotniczych "drzazgą w oku" jest mi skarpa. Dziś uważam, że obsadzanie jej irgą to było wyrzucenie pieniędzy w błoto, o czasie i pracy nie wspomnę. Igra w większości przemarznięta, nim się zregeneruje będzie jesień. Nie jestem zadowolona, muszę coś postanowić i zadziałać na tej skarpie - to jest wyzwanie kompozycyjne na ten sezon

Ponadto skosiłam wreszcie trawę, wyplewiłam graby i dodałam im nowej kory (za parę dni będą mega-zieleniutkie), wyplewiłam całą północną stronę i część owocowych. Zostało mi jeszcze trochę konkretnego plewienia i będą w miarę w miarę na bieżąco

No, nagadałam się nieprzeciętnie Ale nic to, zrobiłam sobie podsumowanie a teraz idę zobaczyć jak tam wiosna w ogrodowiskowych ogrodach





____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Elinka 15:00, 30 kwi 2017

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Witaj Jolu, doczytalam miedzy wierszami o ptaszkach ze masz goje w ogrodzie.
Powiedz prosze jak sobie radzisz z tym krzakiem. Ja mam trzeci sezon rozrasta sie jak diabli na kilka metrow ale owocow ńie ma mimo ze jakies tam kwiatki byly. Jak ty to pielegnujesz czy przycinasz czyntez sie tak krzak rozrasta , doradz prosze bo juz mialam wywalic ale moze dam jeszcze szanse...
Pozdrawiam
____________________
elinkowy-ogrod
wrobelki 15:07, 30 kwi 2017


Dołączył: 02 maj 2016
Posty: 1134
Miałaś bardzo pracowitą sobotę już nie mogę się doczekać zdjęć ja też pracowałam, ale mimo słoneczka do ogrodu nie mogłam
A kusiło strasznie

Edit: Dziś zapadła decyzja, że Amanogawę taką piękną będę mieć i ja
____________________
wrobelki Ogrodek frontowy
Kawa 15:18, 30 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Jolus no super że tyle ogarnęłaś
u mnie nic ciekawego się nie dzieje rośliny nie rosną przez to zimno
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
paulina_ns 18:08, 30 kwi 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Jolus Ty pracusiu ja cała sobotę odpoczywam, nic kompletnie nic nie zrobiłam,czekam na pogodę, nie mam zamiaru już więcej marznac na takim zimnie.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Marzenaka 21:23, 30 kwi 2017


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Jola jak twoja lawenda? Moja fatalnie wygląda... Tylko niektóra puszcza zielone listeczki.
____________________
Ogród Marzeny
jolka 21:27, 30 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Elinka napisał(a)
Witaj Jolu, doczytalam miedzy wierszami o ptaszkach ze masz goje w ogrodzie. Powiedz prosze jak sobie radzisz z tym krzakiem. Ja mam trzeci sezon rozrasta sie jak diabli na kilka metrow ale owocow ńie ma mimo ze jakies tam kwiatki byly. Jak ty to pielegnujesz czy przycinasz czyntez sie tak krzak rozrasta, doradz prosze bo juz mialam wywalic ale moze dam jeszcze szanse... Pozdrawiam


Witaj Eli Tak, mam 4 sadzonki goji w ogrodzie, a w zamrażarce czerwone koraliki do dziś Gałązki upinałam cierpliwie całe lato przy drutach. A że był to mój pierwszy rok z goją, więc się zachwycałam nieustannie - najpierw szybkością przyrostu, potem obfitością kwiatów, no i wreszcie czerwonymi koralikami. Nic jej nie robiłam, jedynie rozpinałam te gałązki i przywiązywałam do drutów. No i jesienią zbieraliśmy owoce, a było ich .. no nie chcę przesadzić, ale myślę że z 4-5 kg spokojnie. Tak jak napisałam wyżej, jeszcze do dziś mi z litr został w zamrażarce.







____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 21:37, 30 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
wrobelki napisał(a)
Miałaś bardzo pracowitą sobotę już nie mogę się doczekać zdjęć ja też pracowałam, ale mimo słoneczka do ogrodu nie mogłam A kusiło strasznie Edit: Dziś zapadła decyzja, że Amanogawę taką piękną będę mieć i ja


Z Amanogawy będziesz zadowolona, wprawdzie widowiskowo jest krótko, ale warto dla tych kilkunastu dni mieć ją w ogrodzie Sobotę miałam pracowitą, ale cieszyłam się że ta brudna i dosyć ciężka robota idzie do przodu. Za to w nocy miałam problem, bo mi tak strasznie ręka drętwiała, że pół nocy nie spałam. Nie wiem.. przemęczyłam ją trochę czy to może SKS się odzywa powoli. A pogoda taka beznadziejna, że mi się nawet zdjęć nie chce robić. Zimno jak nie wiem co!


____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 21:40, 30 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Kawa napisał(a)
Jolus no super że tyle ogarnęłaś u mnie nic ciekawego się nie dzieje rośliny nie rosną przez to zimno


Kami u mnie to samo. Tulipany w ogóle się nie otwierają. Narcyzy pojedyncze kwitną.
Nawet brzozy dopiero pojedyncze listki wypuściły. Wszystko jakby w hibernacji.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies