Przecież na pierwszy rzut oka widać ,że to magnolia
a tak na serio ..kiedyś sadząc większą magnolię odpadł od niej kawałeczek korzonka z malutkim patyczkiem i ja tego patyczka oczywiście posadziłam ..a było to jakieś 3lata temu
Asik humor lepszy ..dzisiaj dzionek jak najbardziej udany jabłoń (royalty) i lilak kupione ..teraz tylko czekać na paczuszkę
W ogrodzie pobuszowałam ładnych parę godzin ..jutro pogoda ma być pięknościowa więc też będę buszować..tylko najpierw eMusiowi przy remoncie troszkę popomagam
No ładne kółko żeś wyryła . A jaka ładna czarniutka ziemia!
A magnolusię to może otocz jakimiś kamykami albo mini płotkiem z patyczków. Szkoda byłoby dzielnego maleństwa.
Z tej magnolki to kiedyś byk będzie.
Dobrze, że udało Ci się wyrwać na łono natury.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz