tylko ja muszę chyba szaleć odrobinę wolniej bo coś mi biodro szwankuje ..po przekopkach boli jak diabli , na początku bolało tylko przy dotyku teraz jest już gorzej , chyba nadwyrężyłam ehh ..też nie miało kiedy
I pomyśleć że na początku sezonu miałaś takie właśnie kółeczka i tą łezkę planowałaś a teraz.... teraz masz pięknie zapowiadający się ogród. W przyszłym sezonie będzie jeszcze bujniej.
Pomyślałabyś że Twój ogród przeżyje w tym roku taką rewolucję? To pamiętny rok 2020.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Asia nie musisz ruszać ,a le jak już masz bez trawy i ruszone to nakryj folia lub włókniną, żeby Ci nie zarosło, tyle mniej roboty potem będziesz miałaKobieto skąd ja to znam w naszym podwórku przez 60 lat babcia wszystko zakopywała. Poczynając od szkła wszelakiego, puszek, folii, blachy po kości z ubitych zwierząt gospodarskich. Teraz jak chcemy coś w podwórku sadzić to trzeba najpierw wykopać te całe " skarby" bo inaczej nie idzieCałe szczęście na dużym ogrodzie nie ma tego problemu bo tam były pola uprawne.
Jeśli poczekasz do przyszłego sezonu i gdzieś w maju się przypomnisz to pewnie siewki rozplenicowe będę miała, zwłaszcza black beauty mi się sieje Bodziszki mam, ale większość nowych sadzona w tym roku. Na pewno wiosną będą siewki żałobnego