Danusiu, dziękuję za informację. Muszę poszukać tych olchowych szyszek.
Kasiu, u mnie po ostatniej ulewie, na szczęście mało floksów pokłoniło się ziemi.
Zuziu, cieszę się, że lubisz floksy. Ciekawa jest, czy sieją się u Ciebie ? Ja mam nowe siewki, ale są jeszcze malutkie.
Ula, czuć je z daleka.
Mirusiu, pochwaliłam od Ciebie liliowce. Dziękują

Powiem Ci, że mnie wzięło mocno na floksy

Moja Veilchenblau rośnie w słońcu i nigdy nie chorowała. Ja wiosną przesadzałam dwa [potwory: Giardinę i James Galway. Byłam pewna, ze je stracę, le mile mnie skoczyły i się przyjęły. Nawet miały kilka kwitów. Ciekawa jestem jak sobie Twoja zareaguje na przeprowadzkę ?