Witam nowych gości

Odpowiem później.
Teraz coś ku przestrodze innych.
Byłam dzisiaj na działce i zrobiłam przegląd drzew, które trzeba bielić. No i znalazłam takie coś

Niedawno tego nie było.
Drzewko bielone, a kora pękła. Nie wygląda to na żadną chorobę, póki co to tylko pękniecie. Od razu pojechałam do sklepu ogrodniczego po maść. W sobotę ma być ciepło, oczyszczę i zasmaruję pęknięcie. Zależy mi na tym drzewie bardzo, bo to śliwa renkloda Ulena, szczepiona na karłowej podkładce. Polowałam na nią dwa lata.
Kiedyś podobna sytuację miałam z jabłonią rajską. Pękła kora, potem zrobiła się dziura. Jak włożyłam tam drucik, to się okazało, że dziura ma 20 cm głębokości. Drzewko było bardzo młode.Zaopiekowałam się nim, wygrało, zabliźniło ranę

I tak wydaje mi się, że widać rdzeń. też do smarowania.
Młode drzewka są bardzo wrażliwe i trzeba je doglądać.