Ania, to jest ostróżka. Tak mnie oczarowały, że dzisiaj kupiłam koleją.
Agnieszko, mnie też się podobają i lubię ich zapach.
Ula, pachnie pięknie. Nawet sąsiadka je czuje i jest zachwycona. Ta hortensja, którą cytowałaś, to Great star i prowadzę ją w formie drzewka. Nie kojarzę o co chodzi, co za Domi ????
Dziwny jest świat kota Filemona. Jak robiła plan działki, to mąż mówił, że za mało trawnika, wszędzie tylko rabaty kwiatowe. Teraz chodził za mną żebym zwęziła ścieżki trawiaste w tej nowej części i powiększyła rabaty kwiatowe. No i znowu bawię się z kostką, zwęziłam.
jeszcze mam trochę pracy
tutaj gdzie stoją dwa krzesła planuję białą ławkę w stylu angielskim, a na rabacie za nią szpaler Perowskia. Bardzo mi się podoba jej kolor.
Za karteczki i pokazanie irysów dziękuję. Muszę teraz znaleźć im miejsce do rozrastania się.
Chodnik bardzo fajny. Mam takie obrzeża rabat. Podobają mi się te kostki
Domi nazywam tą hortensję, której kawałek dostałam od Ciebie, bo nie pamiętam tej nazwy na pamięć
Sąsiadka nie musi kupować Lili i dbać o nie,a ma to co z nich najlepsze, ma komfort.