Gosialuk
23:48, 06 maj 2024
Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Ha ty oglądałaś lilaki w Kórniku, a ja w Wojsławicach.
Mi się najbardziej spodobała Krasawica Moskwy i na nią będę polować. 
Inne też były cudne, no i ten zapach. Tylko odrosty mnie w lilakach denerwują. W sumie nie wiem jak to jest, że szczepione nie mają odrostów. Co jest podkładką?
Poczytałam o przemyśleniach na temat ogrodu wakacyjnego i popieram. Ja wprawdzie w sobotę zawsze działam na ile pogoda pozwoli, ale niedziela jest na luzie. Albo jak przyjeżdżamy w wakacje po południu - to wtedy też mi się nie chce pracować.


Inne też były cudne, no i ten zapach. Tylko odrosty mnie w lilakach denerwują. W sumie nie wiem jak to jest, że szczepione nie mają odrostów. Co jest podkładką?
Poczytałam o przemyśleniach na temat ogrodu wakacyjnego i popieram. Ja wprawdzie w sobotę zawsze działam na ile pogoda pozwoli, ale niedziela jest na luzie. Albo jak przyjeżdżamy w wakacje po południu - to wtedy też mi się nie chce pracować.

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosia Bylinowa łąka