Wpadłam tam dzisiaj po brakujące graby i obiedki (tych jeszcze nie było, to sobie nabyłam turzyce palmową Sycyn), no i właśnie pomyślałam o betonozie... Zamiast zieleni szkółki, w otoczeniu starych murów zrobią kolejne nawierzchnie twarde. Ten kto zna Kórnik zauważył pewnie, że główny plac jest od kilku lat kamienną pustynią z alejkami biednych drzew wciśniętymi dla "ozdoby". Przed zabytkowym kościołem wybrukowano spory parking (koszmar jakiś), a teraz jeszcze to...
Coby nie zasmucać więcej, wstawiam zdjęcia nowych nabytków.
Graby na razie nie stoją w rzędzie, bo muszę drobne roszady zrobić. Mam nadzieję, że je w ogóle widać na zdjeciu Turzyce fajnie kontrastują z kolorem towarzysza obok.
Dobrze, że Asia napisała o dzieleniu jeżówek, bo odmianowe rzeczywiście w tym roku mam drobniejsze.
Rabaty faktycznie pełne się zrobiły. Z nowości zaczęły kwitnąć gladiole
Przyglądałam się dzisiaj nowej cienistej. Myślę, że całkiem dobrze wkomponowała się w otoczenie, współgra z leśna, nie gryzie się z kontynuacją na słońcu. Mini oczko jako element łączący to był dobry pomysł.Teraz tylko całość musi nabrać masy, bo za dużo na niej kory i brzydkie tło za płotem widać.