olciamanolcia napisał(a)

oczywiście koronę Królowej Pomyłek Ogrodowych

No ba... mam ich tak wiele... że trudno spamiętać

Zuza, widoczki zbliżone do tych u mnie. Szczególnie drzewa nadjedzone przez bobry... cały lasek skubane wyczyściły na terenach pobagiennych.

U mnie tu jest tzw. bobrowy szlak, gdzie mogą sobie obgryzać drzewka do woli. Jedynie dęby są zabezpieczane siatką.

Kordina napisał(a)

Ewo ja też proszę jak Zuza - pokaż u siebie pieska, ja również wzięłam suczkę z psiej rodziny zastępczej

Pokazałam

Pieska Ewy już widziałam, cudny i najważniejsze, że w końcu ma kochającą rodzinkę.

Podoba mi się wiosna w twoim ogrodzie Miłe wspomnienie bujnej zieleni i kwiatów cieszy oczy i pozwala przetrwać do wiosny
Ładne tereny spacerowe to duża radość, też mam niedaleko łąki, pola i lasy i nie da się ukryć, ze to jeden z atutów położenia ogrodu

U mnie dzisiaj nie ma zadnej wiosny, a jest zima na całego.

Pewnie jesteś gdzieś z południa kraju...tu śniegu brak. Jak już nawet trochę spadnie, to topi się w ciągu paru chwil. Najczęściej pada deszcz...zima na całego

Aga, wiosna potrzebna choćby w postaci zdjęć Tereny spacerowe mam fajne, ale widoki za oknem coraz mniej...wystawiono niedawno tabliczkę na nieużytkach naprzeciwko, a to ostatni bastion zieleni bez zabudowy. Cena zaporowa(chyba, że cos się zmieniło w ostatnim czasie), oby jak najdłużej straszyła tylko tabliczka.

Kupiłam na próbę nasiona miechunki peruwiańskiej. Bardzo lubię jej smak, zobaczymy, czy z uprawą sobie poradzę. Macie z nią jakieś doświadczenia?