gogo
23:39, 19 maj 2022

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Współczuję walki z podagrycznikiem, korzenie ma chyba do końca świata
, życzę sprawdzenia się patentu.
U mnie na szczęście jest tylko na podjeździe i to mało, bo stale go obrywam i się nie rozrasta.
Lubię spacerować po Twoim kolorowym ogrodzie, czuję się tu jak u siebie

U mnie na szczęście jest tylko na podjeździe i to mało, bo stale go obrywam i się nie rozrasta.
Lubię spacerować po Twoim kolorowym ogrodzie, czuję się tu jak u siebie
