Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Basi i Romka

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Basi i Romka

Kordina 22:57, 27 lip 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
Mój mąż też kupuje całe zgrzewki, ale dla pszczół na zimę, skoro kradnie miód, musi im zapewnić warunki na przetrwanie sami nie słodzimy od lat.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
sylwia_slomc... 22:57, 27 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81910
Rojodziejowa napisał(a)
Zastanawiam się z tym cukrem, czy to znów nie jest działanie typu: zmniejszymy dostępność w sklepach, powiemy, że nie ma więc muszą być limity. Potem będziemy tym cukrem ciurkać, a że mało go będzie, to i cena wyższa. Później jak dostępność będzie normalna już będzie można wyższa cenę zostawić - ludzie będą w stanie ją przyjąć bez mrugnięcia.

U nas się już w sklepie pojawiły wędliny, które w nazwie mają na kartki np szynka na kartki, schab na kartki, oswajają nas już

Basiu, Romku cudne macie kolory floksów
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Basieksp 23:09, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
sylwia_slomczewska napisał(a)

U nas się już w sklepie pojawiły wędliny, które w nazwie mają na kartki np szynka na kartki, schab na kartki, oswajają nas już

Basiu, Romku cudne macie kolory floksów


Kartki pamiętam i kolejki z tym związane też no dobra, ale nie wracajmy do tego Dziękuję za floksy
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 23:17, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
Kordina napisał(a)
Mój mąż też kupuje całe zgrzewki, ale dla pszczół na zimę, skoro kradnie miód, musi im zapewnić warunki na przetrwanie sami nie słodzimy od lat.


Ooo to macie swój miód super, mój teść był pszczelarzem, smaczny taki miód, no nie będę go porownywac do tego ze sklepu pyłek i wosk mamy jeszcze do teraz, pyłek bo raczej niezbyt smaczny, a wosk czeka na przetopienie na domowe świeczki, kiedyś je zrobię
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
tulucy 23:19, 27 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Duże masz już te kępy floksowe. Moje powoli też przybierają. Te najstarsze są już całkiem całkiem

Cukier nam schodzi tak połowicznie. Dzieci czasem posłodzą herbatę. Em słodzi i herbatę i kawę. Ja nic. Chyba że z cytryną. Miodem nie posłodzę, bo lubię gorącą pić. Najwięcej schodzi mi cukru do ciast i teraz w sezonie do przetworów. Chociaż w tym roku akurat truskawek nie przerabiałam, tylko mroziłam. Ale mam zamówione wiśnie i te na pewno na konfitury pójdą. Em zrobił jakiś zapas wiosną, bo trafił na zakupach na promocję czy coś takiego. Nawet mu powiedziałam, że bez sensu, bo jeszcze cała zgrzewka stała nie ruszona. To teraz jednak mam jak znalazł.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Basieksp 23:30, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
Agatorek napisał(a)
Piękne floksy .
Basiu, Ty chyba masz jakiś olbrzymi ogród, co chwilę wrzucasz jakieś nowe kwiatki, gdzie Ty to mieścisz? .

My też bardzo mało używamy cukru. Jakiś czas temu nawet dałam mamie 3 torebki po 1 kg, bo tylko mi miejsce zajmowały . Dziś byłam w biedronce i był cukier, bo ktoś przede mną w kolejce kupował całą zgrzewkę . Chyba 10 szt. Ale nawet nie znam ceny.


Działkę mamy 1400m kw, muszę dokładnie sobie przeliczyć ile jest ogrodowej części, ale napewno grubo ponad połowa ciasno się trochę robi, a drzewka niektóre jeszcze nie za wielkie są, zobaczę jaki busz się zrobi jak to wszystko urośnie ale nie jest źle, mam jeszcze trochę brzydkiego trawnika, jest plan, by go zlikwidować, bo i tak trawa tam nie rośnie ładna już uzgodnione, będę powiększać rabatę z jukami
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 23:32, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
Alija napisał(a)


Pięknie Ci floksy kwitną, ja też mam dość dużo, bardzo je lubię.


Ja też je lubię no i pachną ładnie
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 23:50, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ależ piękne masz te floksy. Widać, że stanowisko im służy.
A odnośnie robienia zapasów, to raczej mało kto ma warunki, aby zrobić ich na tyle dużo, aby miało to ekonomiczny sens. Tony mąki, cukru czy ryżu raczej się w spiżarni nie zmieści. Mam nerwa na sklepowych panikarzy. Podobnie było pod koniec lutego.


Te białe i różowe floksy, mają bardzo słoneczne miejsce, a ziemia akurat tam taka średnia jest, przy polbruku dużo piasku z podsypki, ale dobrze im tam A z zapasami, to talna głupota, ludzie sami to nakręcają a ja najwyżej będę suszyć śliwki, ooo taki mam plan jak cukru nie dostanę nie mam zamiaru bić się w kolejkach o cukier komunę już przerabiałam, co prawda mała byłam ale kolejki i ocet na półkach dobrze pamiętam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 23:56, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
tulucy napisał(a)
Duże masz już te kępy floksowe. Moje powoli też przybierają. Te najstarsze są już całkiem całkiem

Cukier nam schodzi tak połowicznie. Dzieci czasem posłodzą herbatę. Em słodzi i herbatę i kawę. Ja nic. Chyba że z cytryną. Miodem nie posłodzę, bo lubię gorącą pić. Najwięcej schodzi mi cukru do ciast i teraz w sezonie do przetworów. Chociaż w tym roku akurat truskawek nie przerabiałam, tylko mroziłam. Ale mam zamówione wiśnie i te na pewno na konfitury pójdą. Em zrobił jakiś zapas wiosną, bo trafił na zakupach na promocję czy coś takiego. Nawet mu powiedziałam, że bez sensu, bo jeszcze cała zgrzewka stała nie ruszona. To teraz jednak mam jak znalazł.


Ja chciałam wiśnie sobie kupić, bo nasze szpaki opanowały, ale chyba sobie odpuszczę, no ale węgierki w przetworach bardzo lubię, i kompot i powidła, ale one mają chwilę, no myślę że to się uspokoi a moje floksy w tym miejscu rosną już kilka lat, trochę zagłuszają tą rabatę, ale za to jak zakwitną, to się na nie złoszczę
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 00:10, 28 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10210
hankaandrus_44 napisał(a)
Floksy-od zawsze u mnie, wspomnienia z babcinego i maminego ogrodów. Twoje-piękne. takich rozbuchanych nie mam, moje przeważnie wysokie. czy je przycinasz zanim zakwitną?


W zeszłym roku, przycięłam tak co drugi o jedną trzecią, gdzieś wyczytałam, że to przedłuży kwitnienie, te przycięte zakwitły później, ale średnio mi się to podobało, bo całe kępy miały mniej kwiatów przez to. W tym roku nic z nimi nie robiłam, według mnie lepiej wyglądają takie większe kępy a z floksami to u mnie było tak, że ja sama nigdy ich nie kupowałam, mam je od mojej mamy, było tak " masz takie, nie?, no to masz, takiego jeszcze nie masz" a ja sadziłam i rosną sobie właśnie z takiego wiejskiego ogródka
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies