Jeszcze trochę cierpliwości ale swoją drogą, fajnie się ogląda takie słoneczne widoki, zwłaszcza jak straszą cenami papryki, jest nadzieja, niedługo będą pierwsze sałaty, rzodkiewki, damy radę
Teraz się wszystko zatrzymało, bo przymrozki codziennie mamy, a ciemierniki, jeden jest w miarę ładnie rozwinięty, reszta czeka na cieplejsze dni, ale i on się chowa
Musiałam zacytować Pięknie, soczyście zielono...tego mi teraz trzeba.
Lubczyk bardzo wypasiony. Czym go dokarmiasz?
ps. Właśnie robię rozplanowanie skrzyń warzywnych
Lubczyk rośnie jak szalony ja go nie dokarmiam, no może czasami eM go jakąś gnojówką podleje, ale tak od niechcenia raczej co do skrzyń u mnie zmieściło się ich siedem. Jedna w rogu ma najgorzej, bo najmniej słońca tam dociera, ale tam miałam buraczki i seler i takie warunki im pasowały
My musimy w tym sezonie, przed sądzeniem jeszcze umyć od środka ścianki, bo trochę brudny jest ten poliwęglan, ale tylko wodą z szarym mydłem, jakoś specjalnie odkażać nie bedziemy, mydło musi wystarczyć