Teraz warzywnik bielusieńki, śniegu u nas napadało i na minusie. Dobrze, że się nie skusilismy by coś wysiewać, a był taki pomysł, by pierwsze rzodkiewki wysiać, jak przez kilka dni było ciepło
Oj ładna Twoja hakuro.
Wiesz, że u mnie tak samo, też mam pojedyncze fotki te co u siebie wstawiałam, a każdy kto nas odwiedza się nią zachwyca
Podcięłam jak radziłaś Basiu
Basiu elegancko część warzywną zorganizowałaś! Podlewałaś w skrzyniach, jak?
Dwukrotnie kiedyś kupowałam Hakuro,niestety chorowały.
Wszyscy szaleją z zakupami, spragnieni wiosny! A pogoda nas nie rozpieszcza! U nas też znowu śnig!
Dziękuję za warzywnik podlewaliśmy go konewką, ogólnie ziemia aż tak bardzo nie wysychała, myśleliśmy, że będzie gorzej, że szybciej będzie wysychało, ale tak nie było, zwykły warzywnik podobnie często podlewaliśmy. Może dlatego, że po południu w większość skrzyń jest w półcieniu. Może teraz eM pod ogórki linie królującą podłączy, coś o tym wspominał
U nas nad podlewaniem warzywnika głównie eM czuwa czasami ja go zmieniam, tak samo foliak. Tam mamy w pobliżu trzy beczki z deszczówką i przeważnie deszówką podlewamy