Ogrodowy obchód zrobiony, ale bez szału. Po śniegu, niewiele się dzieje, no może są jakieś nowe kretowiska
A na parapecie moje amarylisy. Kwitnie pierwszy, biało limonkowy, ma dwa pędy z kwiatami, razem będzie na nim 7 kwiatów

Pozostałe nie będą tak okazałe, mają po jednym pędzie i są jeszcze w pąkach. Ten będzie kolejny, ma być różowy.
Inne są takie małe, jakoś nierówno rosną. Ale te były kupowane od kogoś innego.
Moje stare, chyba nie zakwitną, nie widzę pąków kwiatowych, tylko liście, a ich cebule nie są za duże, może za rok, a teraz tylko cebule trochę masy nabiorą? Zobaczę
____________________
Basiek ***
Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)***
Wizytówka