Tu jeszcze chcę powiększyć rabatę i przenieść ŚŚ i różę Crocus Rose na przód i inne byliny poprzesuwać.
Kupiłam malutką lipę, która będzie sobie rosła aż do mojej emerytury pewnie - wtedy sobie pod nią siądę i będę wdychać aromaty- kocham zapach lip. Trochę przesłonić się chcę od frontu, bo wszystko z tarasu widać.
Nie chcę się ukrywać, bo często sobie z kimś " przez płot" rozmawiam, ale mimo wszystko intymności i klimatu tajemniczości jeszcze mi brak.
Wszystko mam w głowie, czekam na sierpień- wrzesień- a do tego czasu będę tak jakby odpoczywać.
Odwiedzajcie mnie- zapraszam