Margarete napisał(a)

Ufff, niech rosną pod dyktando Twoje.

Pszczelarnia napisał(a)

Ufff, niech rosną pod dyktando Twoje.

Margarete napisał(a)

Czuję, że nadejdą dobre czasy dla jabłonek rajskich.
W naszej "szwedzkiej podstawówce" (tzn. projekt tej szkoły był szwedzki i bardzo przyjazny dla uczniów) były całe szpalery jabłonek rajskich, pod którymi bawiliśmy się po lekcjach.


To drzewa atrakcyjne 2x w roku: wiosną i jesienią, czyli bardzo wartościowe drzewa; dekoracyjne i pożyteczne.

Jest duży wybór odmian, wg. wielkości, koloru i pokroju.

Jabłonki pięknie wyglądaja w ogrodzie , tez myśle ze ludzie zaczna je doceniac szczególnie jak Ty je zachwalasz.

No to jeszcze tylko kilka dni ............

Widzę,że siedzisz sobie w warzywniaczku i wszystko cichutko sobie rośnie,cudownie ...
Pozdrawiam ciepło Pszczółko.
Martek

Ja też mam pachnące jabłonie, jedna ciemnobordowe liście i różówe kwiaty, szkoda że posadziłam u sąsiadki Druga - białe kwiaty. Też u sąsiadki Trzecia - białe kwiaty obłędnie pachnace - już u mnie na ulicy Czwarta - kulista, właśnie zakwita na południowym tarasie. Mogę powiedzieć, że jestem zakochana w jabłoniach

W mojej okolicy obok szkoły rośnie kilka takich jabłoni..o tej porze tam jest pięknie. Oglądam z okna nie wiedziałam, że przyszła na nie moda i dlatego muszę bliżej się nimi zainteresować. Ostatnio w szkółce proponowano mi szczepioną i się zastanawiałam

Ewo, jak zwykle z lubością do Ciebie zaglądam

Pszczelarnia napisał(a)

To drzewa atrakcyjne 2x w roku: wiosną i jesienią, czyli bardzo wartościowe drzewa; dekoracyjne i pożyteczne.

Jest duży wybór odmian, wg. wielkości, koloru i pokroju.

Dokładnie tak, lubię je od dawna ale w tym roku odkrylam ze niektore pachną

Książka zapisana, idę szukać.
Uwielbiam takie łoża z baldachimem w ogrodzie, jestem ogromna fanką miejsc do leżenia jak mawia moja koleżanka Sąsiadka ma parę desek, stare łózko w środku i kredens. Drzwi zrobione z kawałków materiału, coś pięknego. Robi tam babskie spotkania przy winie, świecach, w tle odgłosy ogrodu.

Zgapiam sobie twoje jabłonki, nie wiem tylko jak je wkomponować. Mam ten nieszczęsny kawał ugoru, który muszę zagospodarować. Najgorsze że musi to być połączone z wybiegiem dla Dwunożnych i Czteronożnych.