Uwielbiam tak podglądać jak ktoś pracuje.
W chwili wolnej wstaw leżaczek z kocykiem i podusią do szklarni a ten bajzelek poczeka.
Brunery mam i ciut mnie irytują bo w lecie jakieś obgryzione. U mnie jeszcze nie kwitną bo w cieniu.
Magnolie pooglądałam z przyjemnością zwłaszcza że nie mam. Trochę się lamie bo po cieciach wiosennych ciut miejsca jest - dumam nad gwiaździstą no ale Leonarda Messela to choć dla nazwiska i historii warto by mieć . Hmm.
Do żonkili może warto by kupić taki do węża biohimus. Tak mi głównie ten opryskiwacz zachwalala Dorota że kupilam /taka butelka co się podpina pod węża i lejesz i możesz potem tam dać inne dobre/. Chcę to sprawdzić ale sens to ma jak się pryska na mokre a u mnie deszczu w kwietniu nie było a upały jak w Neapolu w sierpniu.
uuuu Ewunia pięknie
a wiesz że się od ciebie dowiedziałam ze ciemierniki to zasdowo bardziej lubią czyli jest nadzieja że pokochają moją ziemię
śliczne masz te ciemierniki i magnolie uuffff
Zachwycam się żonkilami, magnoliami i donicami
Działasz widzę fajnie, że bajzelek pokazałaś bo to podnosi na duchu, że nie tylko u mnie takie bajzelkowe miejsca są
Widoki iście wiosenne Aż miło się ogląda.
Donice szare też mi mróz załatwił. Ale.. zainteresował mnie też żywopłot z choin kanadyjskich?
Taki bym sobie stworzyła z tych moich, bo jednak mam mało miejsca. Kiedy je przyciąć, żeby tak ładnie wyglądały jak Twoje? I jak.. tak mocno skracać?
To jest hybryda. One są lepsze od tych niger, bo kwitną później i śnieg nie jest w stanie uszkodzić im kwiatów. A niger zaczyna kwitnąć w grudniu, potem otrzymuje zwały śniegu i wiosną wygląda gorzej.
Jeszcze siewek nie zauważyłam ale sadzonki się znajdą w czeluściach mojego ogrodu.
Najbardziej lubię oglądać GW z programami wczesnowiosennymi - wypatruję wtedy zachłannie kadrów z rabat wczesnowiosennych z ciemiernikami i innymi wiosennymi roślinami pod drzewami. Ciemierniki są tam gwiazdami.
Choina potrzebuje więcej miejsca jednak, moja (od 2011 roku u mnie, sadzona jako patyczki do kolan) na szerokość rozłożonych ramion jest. Na pewno buka, graba i niektóre cisy można węziej prowadzić. Ale choina musi mieć szerokość, żeby się delikatnie koronkowo zwieszać - takie jest moje zdanie. Ja swoją tnę mocno, raz w roku zawsze na początku marca przed parowaniem się ptaków, bo potem mają tam gniazda.