Lusiu moja juz kwitnie, choc u mnie cieplej, wiec moze i Twoja jeszcze sie pokaze hmmm.

Kasiu ja mam betonowe skrzynie.

Szklarnia i skrzynie to jest to co każdemu ogrodnikowi by się przydało ---ekstra.Ewa powiedz mi czy słoneczniczek to roślina dwuletnia??? U mnie chyba wymarzła bo mam pusto w tym miejscu .Nigdy go nie miałam .2 lata był taki piękny !!???

Pszczelarnia napisał(a)

Jeśli nie ma w nich gniazd ...
A puściły już młode zielone przyrosty - jeśli tak to nie ciąć, poczekać aż zrobią się ciemno zielone i ciąć w czerwcu.

A jeśli jeszcze nie puściły (raczej nie puściły jeszcze, u mnie nie puściły), to ciąć i podlać nawozem do iglaków (coś z żelazem).

No właśnie nie puściły jeszcze specjalnie wczoraj patrzyłam. Ok to tnę.. chociaż trochę

Pszczelarnia napisał(a)

A to ciemiernik z tej rabaty, lubi skorupki od jajek, podobnie jak i judaszowiec na tej rabacie.

Piękne te ciemierniki
Muszę swoim podsypywać skorupki żeby lepiej rosły

Zrozumiałam Ewo , że masz przepiękną szklarenkę a pomidory stoją w domu, na parapecie? Koniecznie zanieś do szklarni. Po tygodniu ich nie poznasz. Szklarnia ma specyficzny mikroklimat; wystarczy odrobina słońca a jest nagrzana, i trzyma wilgoć. Pomidory rosną w niej jak szalone .
Mam jeszcze jeden sposób na nocny chłód. Ustawiam jakieś paliki i rozkładam na noc nad sadzonkami namiot z włókniny lub prześcieradła. I obowiązkowo śledzę prognozy.

Nadrobiłam zaległości, wiosna, praca i radość z wiosny czuję u Ciebie, masz ten klimat unikalny, że bajzelku nie dostrzegam, tylko profesjonalną pracę ogrodnika, u którego zawsze efekt murowany

Magnolie kwitną na całego...i u mnie pokaz

Ewuś, może rozpoznasz, co to
https://www.ogrodowisko.pl/watek/29-co-to-jest?page=13#post_7

Pszczolko, mam szczepiona amanogawe z ktorej wyrasta...No wlasnie, co? Zapraszam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6483-bawarka?page=604#post_9

Pięknie może mieć każdy, ale nie każdy może mieć klimatycznie

Twój ogród ma to wszytko razem.. nawet bajzel jest wkomponowany że nie drażni

To się nazywa Ogrodniczkowanie przez duże O

Moja żółta to Yellow River A przynajmniej jako taka była kupowana.. specjalnie dla ciebie byłam wczoraj cykać foto, a potem goniłam na złamanie karku jak zwykle spóźniona .. Bieszczady o tej porze roku są cudowne Wogle nie czułam się jak w pracy A że sucho to dało sie pomykać autkiem a nie wszędzie na nogach.. a koleiny takie .. (foto do roboty by zobrazować dojazd .. inaczej nie uwierzą jak jest .. )


Pomykanie na nogach też było przyjemnością Do czasu jak coś w lesie zaszeleściło i pomknęło w siną dal...

Ewa, śliczna wiosna u Ciebie.
Donice bardzo mi się podobają. Najbardziej lubię te leciwe hi hi.
W Anglii mają takie żonkilowe zawijasy, super to wyszło u Ciebie.
Szklarnia boska