Uderza jakaś taka niezwykła elegancja tego ogrodu. Donice, placyki, miejsca do posiadu o różnych nastrojach a właścicielka jest niezwykle ciepła i sympatyczna.
Mówiła, że gdyby teraz mogła urządzać ogród, nie mając ograniczeń architektury (zabytkowe 3 budynki), to zrobiłaby ogród nowoczesny. Zdziwiłam się, bo dla mnie ten ogród jest już nowoczesny.
Dla mnie to ogród z klasą I te donice z rojnikami i rozchodnikami, jestem zafascynowana, na pewno jeszcze dokładnie je obejrzę, a powtarzalność roślin i pojemników wygląda rewelacyjnie
Jeszcze nie skończyłam oglądać bo raz jeszcze obejrzę ale proszę Ci daj mi znać jak te fotki dasz bo ja teraz z doskoku
ja już się zakochałam w tym ogrodzie...
Mnie zachwyciły elewacje budynków i strzecha i zbiorniki wodne tak naturalnie wpasowane
Tchnie spokojem.....u ,mnie po tych upałach też wygaszenie kolorów.....
Swietne donice, pełne faktur, na szczęście bez kolorowych krzykaczy ( szybko mnie męczą, tak że w czerwcu/lipcu nie mogę już patrzeć na surfinie itd).
I frapuje mnie połączenie starego, tradycyjnego z nowym, z całkiem nowoczesnym- lubię je, ale wydaje mi się, że łatwo o skuchę w tych połączeniach. Jak na żywo je odebrałaś?
Piękne rzeźby.