Musi być notes gruby w torebce

Czas zamknąć stary rok, tradycyjnie przenoszę zdjęcia do dyskowego lamusa; tym samym kilka słów podsumowania.

Sezon ogrodowy rozpoczęłam w maju (tak, tak na początku maja ścinałam chabazie w ogrodzie). W maju zrobiłam kilkanaście zdjęć, oto niektóre:

9.05.






15.05.






20.05.

W czerwcu (aż trudno uwierzyć) byłam w ogrodzie bardzo rzadko

W lipcu cieszyły mnie niezawodne zwykłe kwiatki i zioła

Jak oglądam zdjęcia takich ogrodów jak Twój i pomyślę o swoich nasadzeniach to sama nie wiem co czuję - czy bardziej żal, że u mnie tak nie jest czy bardziej motywację, żeby tak było
Ewa - masz piękny ogród (wiem, wiem, to nic nowego)
A te niezapominajki z hostami mnie szczególnie urzekły

Ewa, ależ Ty masz oko do pięknych zestawień i pięknych ujęć
A ja liczę na to, że moje epimedia w końcu też się rozbujają tak, że będzie co rwać do bukietów.

Moje ulubione uwielbiam ich zapach i prostotę w urodzie ja mam je u siebie, ale nie mogę doczekać sie takiej ilości, coś im u mnie nie pasuje, może kiedyś doczekam się takiego bukietu

Pamiętam jak ta rabatka przy ulach była planowana
Epimedium w bukieciku zaskoczyło mnie nie pomyślałbym, że można do bukietu uciąć

Piękne zdjęcia Ewo,
Jaka jest twoja ulubiona dalia?- masz taką?

Myślałam Ewo że sezon zaczynasz a ty dopiero kończysz Ja jak zwykle spóźniona i z zaległościami. Mój sezon skończył się już dawno, dość gwałtownie. Teraz chcę łagodnie wrócić i takie zdjęcia jak wstawiłaś to miód na moje serce. Bardzo miło się ogląda. Aż trudno uwierzyć że tak mało czasu poświęciłaś w zeszłym roku na ogród. Prezentuje się zjawiskowo. Hummelo z floksami zapisuję. Bardzo fajne połączenie.