Marta ja Ci je po prostu wyślę, nie chcę ich sprzedawać one z każdym dniem są większe i łatwiej je wysadzić, w weekend planuję. Część już powędrowała do Patrycji
U mnie przymrozek szedł górą i uszkodził młode przyrosty drzew. To co przy ziemi rośnie bez zmian. Tulipanowiec, judaszowiec i katalpy muszą wystartować jeszcze raz.
Mój judaszowiec miał takie piękne kwiatuszki katalpy mam jeszcze w pąkach.
Ania czy jak liście klona są takie klapnięte, ale nie wyglądają na zmarznięte, czy one wrócą do stanu normalnego, czy raczej też muszą wystartować od nowa?
Aneciu ja swoją azalię wykopałam już z dwa tygodnie temu. Trzy liście miała . Zmarzła
Szkoda że te cholerne iglaki nie chcą marznąć chociaż jest nadzieja w częściowym ich pozbyciu bowiem jakaś zaraza wlazła w te na skarpie i zrobiły się brzydkie - nawet nie zamierzam ich pryskać