ja też mam okryte młode klony a w poniedziałek wojna w ogrodzie muszę okryć wszystkie rh, bo na południu do połowy lutego silne mrozy nawet do - 30 - nie ryzykuję . szkoda takich już dorosłych taksonów

Pokażę ciekawy sposób zabezpieczenia korzeni młodego drzewka chyba przed mrozem. Słoma przysypana piaskiem (żeby nie rozwiewało słomy i dodatkowa osłona). Bardzo estetyczne. Co prawda koronie to niewiele pomoże. Czy to jest jakiś sposób czy tylko takie ściółkowanie przed wysychaniem gleby? Wie ktoś?

nie bardzo wiem czy to coś pomoże jak gałązki przemarzną

Też mam wątpliwość.

alinak napisał(a)

nie bardzo wiem czy to coś pomoże jak gałązki przemarzną

Gałązki jeśli są przed mrozami zdrewniałe, to wytrzymają mrozy do -30 stopni, a nawet więcej, a jeśli system korzeniowy przemarznie, to roślina padnie i dlatego należy bardziej zabezpieczać korzonki.
Wszelkie kaptury sprawdzą się na zimozielone pod warunkiem, że będą rośliny dogrzewane.

Podpowiedzcie proszę - czy okryć teraz roslinki które już mi wychodzą z ziemi?Pewnie przebiśniegi.Czy nadchodzace mrozy im nie zaszkodzą?

No już chyba były największe mrozy, ale na okrycie nie jest za późno. Jednak jak masz śnieg to nie musisz - on jest najlepszą okrywą.

To sa najprawdopodobniej zimowity.Nie bedę chyba okrywać już.

Nie. to nie mogą być zimowity, one puszczają liście wiosną, a kwitną dopiero jesienią. Bardziej prawdopodobne są cebulowe kwitnące wiosną. Nagarnij im więcej śniegu.

Mam zdjęcie.

Po miejscach gdzie wychodzą pasują mi zimowity, ale tak naprawdę to mogą być inne cebulowe........