Irenko, oj byl komentarz, byl Malo przyjemny, i ja w sumie troche ubolewam za ciachnieciem serbow bo dosc mocno oberwaly - nie pilnowalam, ale pocieszam sie, ze odbija, a jedna globosa byla cala suchutka z tylu wiec nie bardzo bylo wyjscie
Kisze Zakwasik mi wyszedl pierwsza klasa, ale drugi. Pierwszy za bardzo sie ukwasil i szlag trafil drozdze, ale drugi ma drozdzy w sam raz i kwasowosc tez jest OK. Chlebek wyszedl super Synus uwielbia, dla niego glownie pieke
Szczerze to myslalam, ze bedzie lepiej Ale nie mozna bylo mocniej ciachnac, trzeba bedzie czas zaniedban przez kilka lat nadrabiac - mam na mysli swierki, bo ostrokrzew juz coraz ladniej wyglada
Aniu, powiem Ci szczerze, ze mialam potworne obawy, ale nie bardzo moglam inaczej. Ponoc mroz nie powinien tutaj miec znaczacego wplywu - przynajmniej na iglaki. Czas pokaze Niedlugo sie przekonam