Boćku wiosna u Ciebie też bierze się do roboty. Variegatus taki okazały. U mnie zakupiony u Mariusza pewnie się już nie podźwignie po zimie.

Nie łatwo, zwłaszcza, że za mną trzy dni egzaminów jednej Latorośli, a przede mną 7 pisemnych i dwa ustne drugiej, a raczej drugiego Latorośli...Kasiu toż to dopiero ja mam stres miłego popołudnia....
.....gratulki na 4-ą seteczkę

......u nas zrobiło się cieplutko, wyszło słoneczko kawusię ide na taras wypić i przy okazji powyrywam mlecz z trawy

Moje clematisy też na razie mają łyse nogi, miałam posadzić pod nie liliowce, ale clash kolorystyczny mnie przeraził. Mam absolutnie ten sam dylemat - nic mi pod nie nie pasuje, tym bardziej, że są ciemno niebiesko-fioletowe (Polish Spirit). Rozważam jakieś krzewy ostatecznie i mysłałam o ciemnej pęcherznicy. Ma cudne liście, można, a nawet trzeba ją ciąć.

Oj pęcherznica rośnie wieeeeeelka

Myślę że duże hosty to jednak dobry pomysł. Ania Monte na pewno wie jakie wytrzymają na słońcu.

A może jakieś tawuły japońskie o różowych kwiatuszkach?

Babrysiu, bardzo cenna informacja. Lece zobaczyc jak wyglada taki powojnik Nie mialam pojecia, ze jest powojnik bylinowy Dzieki za uswiadomienie