Zimna nie zazdroszczę, ale deszczu ciut możesz oddać....u mnie się przyda....soczysto zelono u Ciebie i trawy faktycznie szaleją....o im dajesz, że tak wybujały?....moje jakoś wolno zaczynają...takie meirniutkie w tym roku, czym je podlać Kasiu? Słyszłam, żeś Ty "szpec od traw"
Dzieki Madzenka. Stozek jest jeszcze brzuchaty z jednej strony, pewnie dopiero w przyszlym roku bedzie blizej idealu. W tym roku jeszcze ciachniety bedzie raz. A rosnie jak gupi
U nas przestalo padac i jest 11 stopnii, troszke cieplej, w dzien bylo tylko 9. Ja kupilam ostatnie 10 szt. W ogole z trawami jest jakas lipa w tym roku. Rzadko gdzie mozna trafic
Oj dolalo potwornie, sasiedzi plywaja Trawkom daje tylko florovitu jak jade po rabatach to i one dostaja Ale w tym roku jeszcze nie dostaly. Ladnie rosna, to prawda, ale np. konwalniki u mnie nedzne, sama widzisz nie ma reguly...