piękne te nasadzenia przy schodach . jestem zauroczona , pozdrawiam

Wykopać trzmielinę..... gra półsłówek......

Agatko, no siadam, ale szybko dostrzegam jakis chwascik i z siedzenia nici Klon jest cudny i bardzo go lubie, trawki moge lekko przesunac - to nie problem Zaraz oblukam japonca

Julita, no lekko nie jest, dlatego jednak kupie ekobord, tym bardziej, ze futro potrafi tam kipiszu narobic jak sie bawi z kumplami w chowanego i mam kore w zwirku i zwirek w korze

Aga_k, dzieki, futro grozne nadzwyczaj

Kasiek, a nie bojasz siem myslec o zajumaniu obronnego kota??? Ja bym siem bojala

Evchichonku, to jest kostrzewa sina jak najbardziej Ty jakos inaczej nazywalas, stad moje dociekania

Baraga, dzieki Loj to siem rude futerko nabawilo nerwicy

Juzka Wez bo za bardzo obrosne w piorka

Filip, pokombinuje za jakis czas, na razie musi sie tloczyc z trawkami. Oj rosnie w tempie nisamowitym, miejscami zrobilo sie za ciasno

Agniecha973, mydlanej nie pokazuje, bo ja ogolocilam i poza hortensjami nic tam nie ma Ale jest plan koncepcyjny, realizacja... nie wiem kiedy

ana-art, trawnik tylko z daleka wyglada dobrze, z bliska chwastowisko Na trawiastej poki mam takie widoki za nia nic wyzszego nie chce. Niech broni sie sama

Madzen, u Ciebie to juz tylko dopieszczanie, u mnie niestety jeszcze troche roboty jest do wykonania

Gierczusia, pampersika zyczysz???

Eve, nie ukrywam, ze jestem. Byl potworny chaos, a teraz wszystko jest uporzadkowane tak, jak lubie Ja tu nie byc dumnym

Magda, buziam zwrotnie

Madzen, nie dalo sie Ale lapka juz mam, tylko ciagle mnie odciagaja

Gosiu, ciesze sie, ze Ci sie podoba

Podziwiam za konsekwencję przy tworzeniu rabat,bo ja jak mówie,że bedą trawy,to i tak za chwilę jest tam wszystko mozliwe.

Ewus, tez czekam na hortki Dzieks

Ania asc, staralam siem bardzo

Evchichonku, zaraz ogladne

Kasiu, slicznie dziekuje

Kindzia, zyjem i jestem zdrowa, czego i Wam zycze (cytat z jakiegos filmu)

Ewa juz po bolu, teraz wyniki

Julita, niom Sztres minal

Ela, zebys Ty wiedziala jak ja tesknilam

Kasiek, masz palera w gardle. No juz jezdem, nie lamentuj

Alinko, czemu wykopac??? Ja ja ciachne w kulke Czy ona jakas moze niebezpieczna jest

Alinko, dziekuje Ci bardzo za komplement Oj cieszy mnie bardzo

Ania Asc

Malgosiu, tiaaaa, tylko ta konsekwencja to sie rodzila w bolach jakies 6 lat Do ery Ogrodowiska. Dekalog Danusi wyryty w glowie i daje sobie po lapkach w ogrodniczych

Wow! Jak ja dawno u ciebie nie byłam, a tu takie piękności! Rabata trawiasta przepiękna, nasadzenia przy schodach tez, w ogóle wszystko piękne. Serdeczne pozdrowienia

Ziiiiiimno, od dwoch dni pada bez przerwy - no teraz przestalo. Sasiedzi nie musza robic oczka wodnego - samo siem zrobilo

Ale poszlam do ogrodu cyknac fotki Bo sa nowosci

Clematisik sie popisuje spiewajaco





Tutaj musze koniecznie zamontowac ekobord