No to kształt rabaty mamy
To czy trawnik będzie większy jak u Makadami czy mniejszy jak u Andy okaże się jak przymierzymy w realu. Teraz wydawało się że rabata na środku była za mała w stosunku do trawnika. Może to kwestia roślin, były skalniakowe i niskie, nie było średniego piętra.
Wielkość tej rabaty zależy od tego, czy będzie z tyłu ścieżka czy nie. Jeśli nie będzie, to całą rabatę automatycznie można cofnąć.
Ja też początkowo chciałam chciałam zrobić tą ścieżkę ale te rodki powinny jeszcze urosnąć. No i rabata widziana tylko od przodu będzie chyba łatwiejsza do obsadzenia.
Mnie do zrobienia ścieżki zainspirowały te zdjęcia i te trochę jakby leśne nasadzenia (iglaki i rośliny cieniolubne, klon między tujami) i naturalistyczny styl Izy. Pomyślałam o tajemnym przejściu, ścieżce ukrytej za wyspą roślinności. Na tejże wyspie bylinowej można byłoby dosadzić jakiś wyższy krzew wielopienny - może nawet świdośliwę lamarcką... Scieżkę zrobić taką trochę zaniedbaną jakby, naturalną, bez robienia kancików, może z jakąś małą ławeczką itp. Wyspa roślinna - jako kontrast do ciemniejszych iglaków i cienia z tyłu - skąpana w słońcu, roześmiana kolorami. Taka wizja mnie naszła przy rysowaniu
Klon z natury ma dość szeroki pokrój, wciskanie go pomiędzy tuje nie posłuży ani jemu, ani im. Jeśli już, to posadzić go przed tujami ale wtedy musiałaby być wersja bez ścieżki.
Słońce od 13 to dokładnie definicja półcienia
Ale skoro macie już dwa derenie, to niech robią za przesłonę. Tylko przycinać je trzeba będzie, bo one z natury ponad 2m szerokości mają.
Hortensje zaproponowałam, bo myślałam, że są do wykorzystania ale i jaśminowce mogą być (tylko trzy sztuki to będzie pewnie za dużo)
Moim zdaniem, bez jakichś wyższych krzewów same byliny nie zrobią efektu.
Albo jakieś krzewy kolumnowe (berberys erecta, dereń świdwa compressa) albo wysokie trawy.
Można zrobić przesłonę z pergoli na winogrono
Malin z całą pewnością nie mieszałabym z rabatami ozdobnymi - one lubią się rozłazić po okolicy.
Tak, szare linie to mają być ścieżki.
W prawym dolnym rogu, przy warzywniku, dobrze by było robić rabatkę, żeby wykończyć to kółko trawnikowe, ale jeśli szwagrostwo będą bardzo protestowali, to trudno
Ten większy rodek z prawej strony ma co najmniej z 10 lat a wcale nie jest jakiś wielki. To wina gleby, nie przygotowana, nie nawożona...kompostowniki mają dopiero od zeszłego roku. Rabata środkowa jest już trochę lepiej przygotowana pod nowe rośliny. Usunięte są wszystkie stare nasadzenia, dodany kompost na jesień, liście, kora, przydałoby się trochę gliny. Zastanawiam się, czy nie posiać jeszcze na wiosnę facelii, żeby ją użyźnić a rośliny dopiero jesienią. Na razie są w przechowalniku.
Gleba jest kiepska, hortensje i krzewy owocowe w kolejnym roku nic nie urosły
Dlatego powiedziałam, że jak nie poprawią gleby, to ja się wypisuję z doradzania.
Rabata nawet ze ścieżką widziana byłaby i tak tylko od przodu, to byłaby tylko wąska ścieżka, bez ławeczki.
Dotychczasowa rabata widziana z tarasu wydawała się za daleko, nie było widać roślin, dlatego myślę, że można ją spokojnie dać do przodu.
A klon i świdośliwa, to nie będzie za dużo?
Klon faktycznie za głęboko posadzony , najwyżej przesadzimy.
Swidoślwę jajowatą ma ją posadzoną tu, przy bramie, na razie jest malutka, może ją przesadzić a tam dać co innego?
Na zdjęciu to jakiś stary krzaczor przed wykopaniem.
To zależy jaki klon, ale tak naprawdę na tej rabacie widziałam tylko jeden większy krzew. A klon byłby za ścieżką, pomiędzy tujami? Czy nie chcesz go tam? Pomiędzy tujami będzie wolno rósł. Nie zawadzałby