Odpiszę po kolei
Najpierw plan Ewy.
Na początku nie byłam przekonana ale im dłużej patrzyłam, tym bardziej zaczynał mi się podobać
Na placyk nie ma zgody tak jak myślałam.
Ścieżki mogą być, nawet by ułatwiły wejście za rabatę, między tujami, bo tam i tak ciężko było kosić. Wtedy rodek ten z lewej musiałby iść trochę do przodu.
Rabata przed tujami miała by 4 metry, jeśli na te planowane nasadzenia hortensje + reszta to byłoby ok.
Usłyszałam przerażenie w głosie na temat trawnika

taki mały?

Wiem, że jest kiepski, chyba wymuszę w końcu porządną wertykulację wiosną i dosiewkę trawy z mikrokoniczynką, o skopaniu całości i założeniu nowego nie ma mowy niestety

może to coś polepszy wizualnie

Chyba bym go trochę jednak podniosła do góry z lewej strony.
Najwyżej powiększymy rabatę, jak się rośliny rozrosną
Myślę jeszcze nad kształtem warzywnika i tą poprzeczną przesłoną tu gdzie znak zapytania, o której pisałam później.