A ja się zgłaszam z taką nietypową prośbą

Niedawno padła nam ok. 20-letnia ketmia róża chińska

Wyhodowana z patyczka, pięknie rosła i kwitła cudownie, na ciemnoczerwono. Chciałabym znowu mieć w rodzinie taki piękny kwiat, ale nigdzie nie mogę znaleźć... No i wolałabym nie kupować, ale właśnie sama wyhodować znowu maleństwo z małej gałązki, a najlepiej dwa
Szukam ketmi w ciepłych kolorach, pomarańcz, żółty, czerwony... Jakby ktoś był z Warszawy i takową miał i mógł się podzielić gałązką, to byłabym baaaaaardzo wdzięczna

Tak samo jeśli ktoś zna miejscówkę, gdzie takie rośliny rosną, to też bym się cieszyła za cynk

Widziałam jedną niedawno w przychodni, ale jakoś z takich miejsc wolę nie brać... Źle by mi się kojarzyła