Aniu_art, Aniu "asc",
Agniecho973, dzięki za wsparcie w sprawie choinki. Porobiłam może i bardziej udane fotki czarnych bombek, ale odbija się w nich cały świat wkoło, łącznie z fotografem,a ja bardzo nie lubię tzw. mistrzów drugiego planu.
Sebku, ale pojechałeś!



Dzięki. Już teraz wiadomo dlaczego nie lubię mieć bałaganu w ogrodzie, bo wiadać go z każdego miejsca w domu.
Gabisiu, u mnie te srebrne bombki w ogrodzie są trochę z wyboru, a trochę z konieczności, bo sprzedawca powiedział, ze tylko srebrne nadają się do ogrodu, bo reszta jest malowana na zewnątrz i pod wpływem wilgoci zejdzie z nich kolor. No i srebrne najlepiej pasowały do stalowych kul ogrodowych.
Gosiniaczku, fajnie, że mnie odwiedziłaś. Moja obwódka rośnie od strony wschodniej i jest częściowo zacieniona przez dużą brzozę, ale bukszpany mam właściwie z każdej strony domu i nie widzę różnic w ich kondycji wynikających z miejsca sadzenia: niektóre mają cień cały czas, inne pełne słońce. Mam jednak system nawadniania i mocno wykorowane rabaty.
Marzenko, dzięki Milaczku za dobre słowo. Kolory bombek dobrałam właśnie pod kolory, które mam we wnętrzach.
Agatko19762 dziękuję za odwiedziny, miły wpis i życzenia.
Łukaszu, a ja u Ciebie już byłam wcześniej, bo zaitrygował mnie tytuł Twojego wątku. Będę zaglądać i śledzić zmiany. Cieszę się, że moja kulkowa rabatka jest rozpoznawalna. Ja tak poznałam Danusię, bo rozpoznałam Jej ogród na zdjęciach przywłaszczonych przez kogoś innego.
Bogdziu, Weroniko77, baaardzo dziękuję za życzenia!
Gierczusiu, jak miło, że odnalazłaś drogę do mojego ogrodu

Usiądź na ławeczce, zrobię Ci kawkę, bo pewnie jesteś zmęczona...

Glina jest straszna. Współczuję posiadania takowej. U mnie przed założeniem ogrodu wylądowało mnóstwo urodzajnej ziemi na wierzchu, ale pod spodem jest "beton". W niektórych miejscach M. nawiercał glebę wiertarką, żebym mogła coś dosadzić. Masakra. Pozdrawiam!