...wow...niezła lista z planami na Nowy Rok... zyczę Ci powodzenia w realizacji i mamy nadzieję podglądac na bieżąco...

Duża lista moja chyba większa by była ale podstawą jest znalezienie nowej pracy a to chyba nie będzie łatwe

Hmm to może być jeszcze ładniej u Ciebie?????
Ja wymiękam z tymi planami.
Osłabienia na nowy rok dostałam.



Hmm to może być jeszcze ładniej u Ciebie?????
Ja wymiękam z tymi planami.
Osłabienia na nowy rok dostałam.

Zetko, nie dziwię się, że wymiękłaś, bo pewnie jeszcze sprzątasz po imprezie i gościach. My byliśmy sami w Sylwestra, więc miałam czas na podsumowanie ubiegłego roku i snucie planów na ten rok.

Z Nowym Rokiem życzę realizacji zamierzonych planów......
Podziwiam wszystkich co potrafią planować w ogrodzie Ja się poddałam.. zostawiam żywioł Z sobą nie będę walczyć....... czarne bombki zobaczyłam (ciekawosć zaspokoiłam) ..teraz czekam u Ciebie na cebulowe Oj, będzie cudnie

Domi, pewnie swój wątek założę - utknęłam w pomyśle na jeden fragment ogrodu... choć nie tyle pomysłu mi braknie, co odwagi w nasadzeniach... mam ogród wąski (zapewne wygrałabym konkurencję w tej dyscyplinie... ale takiego konkursu brak na forum )
Przyznam się szczerze, że jak tylko zobaczyłam zdjęcie z tymi brzozami w tle to skojarzenie "sportowe" od razu mi się nasunęło
Tak jak po narodzinach Martusi przyszło mi do głowy, że w twoim ogrodzie przydałyby się borówki amerykańskie (podsadzone np. poziomkami - świetnie ten duet koegzystuje ze sobą). Dodam, że borówki cudnie przebarwiają się na jesieni i długo trzymają kolor. Ale co tam kolor - dzieciom smakują jak nic No i jeszcze te poziomki owocujące nawet pomimo przymrozków... sprawdzone!