Sebek napisał(a)

Pięknie z tymi gwiazdkami.

Wrzuć zdjęcie iluminacji nawet z prześwitami - plisss

Wrzucę, wrzucę jak tylko je zrobię Jeśli chodzi o oświetlenie, jestem całkowicie zależna od M., który musi dokończyć wieszanie lampek. Do moich poważnych obowiązków należy przestawianie drabinki oraz chodzenie wkoło i udzielanie rad (ale niezbyt wielu)

I jeszcze podziwianie efektu - to ważna część współpracy.

Danusiu, Sylwio, Bożeno, dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy. Faktycznie tak jest, że jeśli zimozielone gatunki są tłem dla liściastych, to ogród nie "znika" na zimę. Mam jeszcze kilka takich miejsc, gdzie drzewa liściaste nie mają za sobą lub przed sobą nic zimozielonego i teraz (po zrzuceniu liści) widać siatkę ogrodzeniową i ogród sąsiada. Muszę to zmienić tak, żeby pory roku nie wpływały na poczucie intymności w ogrodzie.

GabiK napisał(a)

I jeszcze podziwianie efektu - to ważna część współpracy.

No właśnie, ten element gwarantuje kontunuację współpracy przy kolejnych projektach

Hurra!!!!! Pada śnieg!!!!

Pięknie! Nawet o tej porze roku
pozdrawiam serdecznie!
A ze sniegiem to dopiero będzie cudny widok

W najprostszym wariancie daj na płot bluszcz, w niczym nie przeszkodzi, a to rozwiązanie też jest dobre. Lubię bluszcz.

Domi napisał(a)



I jeszcze podziwianie efektu - to ważna część współpracy.

No właśnie, ten element gwarantuje kontunuację współpracy przy kolejnych projektach

Dobre

A przy okazji dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Ja u Ciebie jestem regularnie, ale co tu pisać, jak zwykle pięknie, więc nie zaśmiecam wątku ochami i achami

Też ciągle zaglądam i podziwiam piękne widoki U mnie też popadał śnieżek

Niestety na pnącza nie zgadza się sąsiadka, z którą dzielimy płot
Zdjęcia robione przed chwilką: