Cześć Julka

Oglądam sobie ogród, który jest na pierwszej stronie

Masz świetną nawierzchnię. Dom- nieziszczone marzenie mojego M

W kwestii rabaty: moim zdaniem jest trochę wąska. Rozumiem, że patrzysz na nią wychodząc z domu. Żeby to "ograć" można (powiem to, co bym zrobiła w tej sytuacji)

a) U góry płotu przykręcić dechę, która równałaby betonowe fale. Nie wiem, czy płot jest Wasz.
b) Pomalować płot, lub okleić czymś, co stanowiłoby tło. (deski, lico cegły). Nie wiem, czy technicznie jest to możliwe.
c) Wtedy aranżować rośliny.
Bluszcz tak od razu nie zakryje powierzchni i wtedy puste miejsca będą akceptowalne. Co się stanie z tymi dwoma świerkami? Jako pionowe zimozielone akcenty proponowałabym wąziutkie, nie owocujące cisy w dowolnej konfiguracji. Kulki też. Potem trawy hortensje i co tam uważasz. Nie byłabym sobą, gdybym nie zaproponowała buka gdzieś bardziej po prawej. Forma płacząca.
Pozdrawiam, miłego planowania