Aga, pełno kwiecia, tulipany piękne. Te pełne lubię, szkoda tylko że się pokładają.
Różnorodność drzew niesamowita, jak to urośnie, będzie dżungla. No i magnolie piękne, gratuluję, moc pracy i działań, pora ciut odpocząć, a siły wrócą

Aga, ale dużo pięknych drzew Ja mogłabym sadzić je na potęgę, gdyby tylko było gdzie
Fajnie masz, dziewczyno, możesz sobie poszaleć, to i szalej
A spadki formy zdarzają się każdemu, więc wiesz... Robimy, ile możemy, to nie wyścigi ani licytacja.
Zatem - miłego odpoczynku życzę

Judith, może nie zapomnę .

Marta, ten mój barwinek to taki zwykły, z lasu . Fioletowy.

Daga, jest cisza, barwinkowa i ogrodowa. Wczasuję się .

Gosia, tak właśnie pomyślałam z tym barwinkiem. Tam będzie mógł sobie rosnąć ile chce .

Haniu, dziękuję . Jestem z siebie dumna . Tylko czasami mi się nie chce nic robić. Ale to mija.

Martuś, dzięki . Mam nadzieję, że dam radę opanować ten ogród. Ale w sumie ładna dżungla też nie jest zła .

Haha Irenko, właśnie o dżungli pisałam do Martki .
Trochę teraz odpoczywam, ale tak tylko trochę, bo tez dużo chodzę. Mało dni, a chciałabym zobaczyć jak najwiecej.

Asiu, dziękuje. I drzewka też . Nie mogę się doczekać, kiedy będą jeszcze większe i będzie dużo cienia.

Tymczasem pozdrawiam ze słonecznej Malty

Zdjęcia będą, jak wrócę. Z komórki wstawiają mi się poodwracane.

Przerzuciłam trochę zdjeć na tablet .

Vittoriosa, tu mam hotel

Wczoraj byłam na Gozo

To ostatnie krzaczysko, to chyba lawenda. Ponad metr średnicy

Dziś Valetta