Renatko! Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Dobrze, że pogoda ładna, to można trochę podziałać przy sprzątaniu,
będzie do kominka i na zrębki, ale roboty mnóstwo.
Oglądając ten serial można się ubawić, może dokręcą kolejny sezon.
Pozdrawiam.
Haniu! Dobrze, że pogoda ładna, to można popracować przy sprzątaniu, a jak sama widzisz jest co robić. Dwie duże brzozy uschły i było ryzyko, że wywrócą się na teren ogródków działkowych, z którymi z jednej strony sąsiadujemy. Tulipanowiec rośnie natomiast w niedużej odległości od domu sąsiada i trzeba było go skrócić. Światła też będzie więcej, bo u nas już zupełny busz.
Mnie również śmieszyły te współczesne dialogi w ustach mieszkańców Adamczychy.
Elu! Pogoda piękna, więc możemy trochę podziałać ogrodowo, a sprzątania po wycince jest mnóstwo. Żeby tylko zima nie przypomniała sobie o nas w marcu, bo tego bardzo nie lubię.
A nasz skansen umiejscowiony jest w pięknym miejscu.
Elu! U mnie grzybienie rosną na głębokości ok. 1 m, myślę, że zbyt się rozrosły i dlatego tak się wypiętrzają, bo mają ciasno.
Żab u mnie dostatek, ale parę lat temu był jeden taki sezon, kiedy zastanawialiśmy się, dlaczego jest ich mało.
Ewa! Bardzo dziękuję za opinie dotyczące zamówionych róż. Bardzo chętnie zobaczę zdjęcia tych róż, możesz je wstawić
u siebie lub mnie, jak wolisz. Z góry dziękuję.
Sporo w ogrodzie pociachaliście. Obyło się bez zniszczeń jak konary leciały? U nas z tym zawsze największy kłopot jak ciąć by nie zniszczyć tego co na dole rośnie.