Cieszę sie że te prace budowlane A mami. Bo to i robota i kasa gruba.
Teraz zostało to co przyjemne; sadzenie, przesadzanie, cięcie, pielenie, wąchanie, podziwianie i kontemplowanie piękna przyrody.
To co już mam to cieszy baaaardzo.
Ale kwiatów chcę więcej.
Hej! Zaglądam, żeby się przywitać Przede mną jeszcze spacer kurcgalopkiem przez Twój ogród. Początki zapowiadają się ciekawie (przeczytałam na razie pierwsze dwie strony) i już mi się podoba
Ja mam od zachodniej strony domu tylko 2,85 m do granicy działki. Zastanawiam się powoli co mogę zrobić co z takim wąskim odcinkiem. U mnie opaskę z tej strony (na moją prośbę) zrobili węższą niż z innych stron, jutro sobie zmierzę dokładnie.
O jejku. Dziękuję bardzo za takie wizualne przedstawienie tematu. Daje to wyobrażenie ile można zmieścić na wąskim obszarze. Masz zdjęcie kiedy kwitną obok tujek rośliny od północy?