Mój rododendron jest taki biedny całe liście ma obżarte i chyba nie będzie kwitnął w tym sezonie, Twoje wyglądają całkiem nieźle. U mnie pogoda też do bani.
Te najbardziej zielone to wilczomlecz który uchodowałam sama z gałązek uszczkniętych z rabaty w ogrodzie przy lokalnej szkółce na jesieni. Za pozwoleniem włascicielki.
Te najbardziej zielone to wilczomlecz który uchodowałam sama z gałązek uszczkniętych z rabaty w ogrodzie przy lokalnej szkółce na jesieni. Za pozwoleniem włascicielki.
Fajne zakupki, takie mikruski, a jak to cieszy. Do mnie dzisiaj dzwonili, będą wysyłać. Szczerze mówiąc już zdążyłam zapomnieć, co zamówiłam, muszę sprawdzić.
U Ciebie już bratki posadzone, czyli wiosna.
Cześć. Mam pytanie odnośnie mieczyków: masz je co roku, czy to pierwszy raz? Zawsze mam ochotę kupić kilkanaście sztuk, ale potem myślę sobie, że nie będzie mi się chciało ich wykopywać albo zapomnę...
Plany na ten rok widzę poczynione, lista zakupów imponująca, trzymam kciuki za realizację