Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Glina i zielsko

Pokaż wątki Pokaż posty

Glina i zielsko

LIDKA 22:12, 26 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7062
Makao napisał(a)
Ja też się zbieram do pielenia ale kurczy nie mogę. Dopiero co wyrywałam chwasty i znowu są. Zupełnie jakbym nic w tym swoim ogrodzie nie robiła.

Czeremcha to skąd ci się bierze? Masz gdzieś za ogrodzeniem?
Skrzyp wędruje mi po całym ogrodzie dość obficie.

Mówią że skrzyp rośnie tylko na kwaśnych glebach ale to nie prawda. Ja mam zasadową i bardzo mu u mnie dobrze. Moja mama ma kwaśną i mówi że się pojawia ale tylko kilka sztuk i nic się nie sieją.


Ania tu niedaleko jest mnóstwo czeremchy na dawnych polach. Teraz to działki budowlane. Jak ona kwitnie to obłędnie pachnie.
Ale jest bardzo inwazyjna. Zeszłego roku właściciel tych działek sciął wszystko do ziemi.odrosła ze zdwojoną siłą.
Tu w okolicy jest jeszcze nawłoć.

Skrzyp rośnie gdzie chce.
U mnie w glinie. U innych na piachu. Wyrywam go ale że on ma rozłogi to już zawsze będzie.
Trza pielić regularnie żeby roślinki małe co nasadziłam było widać.
Hania Gruszka mówi że on rośnie w zbitych glebach.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Muszelka 22:13, 26 maj 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
LIDKA napisał(a)



To genetyczny taki po mamie. Ona też jak coś zaczeła to robiła do końca. Nie do kupienia taki motorek.


Czyli motorki w dooopie pochodzą nie ze sklepu, ino z brzucha
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Magleska 22:16, 26 maj 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18424
Lidka skoro już wypieliłas u siebie ,to teraz wpadnij do mnie marzy mi się ,żebym w jeden dzień opieliła cały ogród -jak wygram w totka to zmienię płot na pełny beton ,bo chwasty nasiewają mi się z sąsiednich pól wręcz nieprzyzwoicie za szybko

Buziaki
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Makao 00:17, 27 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4028
LIDKA napisał(a)


Ania tu niedaleko jest mnóstwo czeremchy na dawnych polach. Teraz to działki budowlane. Jak ona kwitnie to obłędnie pachnie.
Ale jest bardzo inwazyjna. Zeszłego roku właściciel tych działek sciął wszystko do ziemi.odrosła ze zdwojoną siłą.
Tu w okolicy jest jeszcze nawłoć.

Skrzyp rośnie gdzie chce.
U mnie w glinie. U innych na piachu. Wyrywam go ale że on ma rozłogi to już zawsze będzie.
Trza pielić regularnie żeby roślinki małe co nasadziłam było widać.
Hania Gruszka mówi że on rośnie w zbitych glebach.

Czeremcha ciężko wyplewić.
Tu na ogrodowisku dziewczyny znalazły patent który my też zastosowaliśmy i póki co (tfu tfu tfu) małż sprawdza i jest cisza.
Czeremcha się ścina. Potem w pniu robi się nawiercenia i wlewa się w te dziury randap. Ten zabieg powtarza się nawet i codziennie. Im dłużej tym lepiej. To długi proces ale działa.

My mamy czeremcha za siatką. Było ich 4 i zaczęły przełazić do nas. Obecnie zostawiliśmy jedną w bezpiecznej odległości bo ten zapach jest Obłędny. Cały czas kontrolujemy sprawę.

Co do skrzypu to ponoć trzeba trafić na moment gdy wychodzi z ziemi bo wtedy rozpyla pyłek i się rozsiewa. Ja trafiłam na ten moment raz i potem czatowałam ale niestety.
Takie coś musi być
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Agatorek 13:15, 27 maj 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13174
LIDKA napisał(a)


Z chwastów mam prawie sam skrzyp. No i metraż nie ten co u Ciebie.

Myśle że betonowe płoty chronią przed nasiewaniem też.




U mnie na opielonych wcześniej rabatach też mam tylko skrzyp. Dziadostwo.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
LIDKA 22:02, 27 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7062
Sadziłam dzis roślinki i odkryłam to na klonie crimsonie.
Wcześniej myślałam że pękła mu kora. Ale przy dotyku kawałek suchej odpadł.
To jakiś szkodnik żre klona bo w srodku było coś jak jaja lub larwy.
Rana ma z 18-20 cm i jest dość głęboka.

Wymyłam te coś wodą pod ciśnieniem, doczyściłam nożem i grubo zasmarowałam maścią do szczepień.
Liczę się z tym że drzewko padnie. Mam je 3 lata.
Szkoda bo ma ładną koronę.
Nowe to będzie spory wydatek.




____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Agatorek 23:32, 27 maj 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13174
Uuu, szkoda by było, gdyby padł
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Makao 07:31, 28 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4028
Wielka szkoda by było stracić drzewko ale bądź dobrej myśli. My uratowakiśmy tulipanowca z taką sporą raną ale pilnowaliśmy by rana była stale zasmarowana. Teraz prawie nie widać rany.

Obserwuj czy w innych klonach szkodnik się nie zagnieździł. Może trzeba jakiś oprysk zastosować.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Angelika95 21:13, 28 maj 2023


Dołączył: 24 wrz 2022
Posty: 966
Lidka, mam do Ciebie pytanie. Jak często włączasz i na jak długo linię kroplującą pod tujami? Wiem, że pewnie pogodę też uwzględniasz i opady, ale tak mniej więcej?
____________________
Spełnianie marzeń - ogród czas start świętokrzyskie
LIDKA 23:17, 28 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7062
Angelika95 napisał(a)
Lidka, mam do Ciebie pytanie. Jak często włączasz i na jak długo linię kroplującą pod tujami? Wiem, że pewnie pogodę też uwzględniasz i opady, ale tak mniej więcej?


Mam automatyczne sterowanie i mam czujnik deszczu . I linia nie leci w deszcz i jakis czas po jak powietrze wilgotne. Chodzi 3 razy w tygodniu po 30 min. W nocy .
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies