Lidka co tam nowego odpoczywasz psychicznie , zeszło ciśnienie po przyjściu fachowca i rozprowadzeniu podlewania ?

Dziękuję wszystkim że mnie tu odwiedzacie.

W tygodniu mąż przygotowywał ziemię pod trawnik. Dziury po wykopach pod nawodnienie zasypywał i równał.itd

Dziś zrobie równanie i rowki czyli taką kosmetykę przy obrzeżach i jutro sianie.

A w niedziele jedziemy zwiedzać Kraków na kilka dni.




Widzicie bukową w oddali? Postanowiłam że będzie tam gęsty szpaler hortensji podsadzony jakąś roślinką (przywrotnik albo sesleria) i nic więcej. Rozstrzelone krzaki nie dają efektu jaki bym chciała czyli jak u Wioli.


Pomidorki mam na razie zdrowe. Codziennie obrywam taką średnią miseczkę czyli dla nas w sam raz do zjedzenia. Koraliki słodkie choć malutkie. Herberzfreude średnie i ładnie okrągłe. Prawdziwy smak pomidora.

Przesadzone buki 2 szt żyją a jeden lekko niepewny.

Hortensje kwitną, jeżówki jeszcze ładne, zaczyna się 2 kwitnienie róż.
Rośliny nasadzone na nowej wszystkie się przyjęły.



Poza tym ogrodowo nic specjalnego.

Derenie które niedawno mocno ogoliłam już mają spiro nowych liści.



Rzodkiewka mi zakwitła




Po pracy robiłam prace trawnikowe. Jutro skończe i posieje trawnik.

O własnie Lidka-czy każde derenie mozna ciąć teraz w środku sezonu? Mam derenia bialego Sibirica i skracałam go wiosną. W tym roku po rozlozeniu kropelkowego wreszcie urósł, ale chcialabym żeby się zagęscił. Wiem że to nie Ivory Halo (nie znałam wtedy tej odmiany)-ale może by się udało takim śródsezonowym cięciem?Jak myślisz?

JoanNa napisał(a)

O własnie Lidka-czy każde derenie mozna ciąć teraz w środku sezonu? Mam derenia bialego Sibirica i skracałam go wiosną. W tym roku po rozlozeniu kropelkowego wreszcie urósł, ale chcialabym żeby się zagęscił. Wiem że to nie Ivory Halo (nie znałam wtedy tej odmiany)-ale może by się udało takim śródsezonowym cięciem?Jak myślisz?

Ja nie Lidka ale mogę Ci powiedzieć - tnij śmiało .

Joasia ja moje tne kiedy mam czas.
One to dobrze znoszą.

Ja też tnę jak mi wygodnie, ale nie tnę kousa ani kwiecistych.

Oo super! Dziękuję Wam wszystkim

Ogłaszam że nowa
trawka posiana własnoręcznie
Czekam na zieleń.

A jak wróce z wyjazdu mam nadzieję wyjść z doniczek.

Trzymacie kciuki za moją trawke bo w sierpniu to chyba nikt tu trawnika nie siał.

Lidka, noce w sierpniu mogą być chłodne już, a w dzień to zależy co za pogoda się trafi. Ale przy podlewaniu automatycznym uda się na pewno