Wklejam do zapamiętania wpis Hani o dbaniu o drzewka owocowe.
"Swoje drzewka owocowe pryskam z reguły wiosną i jesienią.
Wiosną,
kiedy temperatura osiągnie 5 stopni stosuję grzybobójczy oprysk miedzianem
a kiedy osiągnie ok. 8-10 stopni owadobójczy oprysk preparatem olejowym. Kiedyś był to Promanal, teraz Treol lub Catane. Tym opryskiem trzeba pokryć drzewko bardzo obficie (ma spływać).
Jesienią, kiedy na drzewkach zostanie 1/3- 1/2 liści, stosuję oprysk 5% roztworem mocznika. Mocznik przyspiesza rozkład liści potencjalnie zainfekowanych grzybami i ogranicza populację szkodników pałętających się w zakamarkach kory.
Kilka lat teemu na gruszach zaatakowanych przez rdzę gruszy, stosowałam systematyczny oprysk propionianem wapnia. Instrukcję Mazana znajdziesz na forum. W kolejnych latach rdza występowała już w stopniu minimalnym."
Nowa torebka z okazji urodzin? To czem prędzej spieszę życzyć Ci
Zdrowia, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy!
Niech Ci się szczęści, a każda nowa zmarszczka to tylko pozostałość po uśmiechu!
Ściskam!