O, to już będziesz miała spokój. Szybko się goi. Wróci do siebie i będzie bardziej przylepna
Zdjęcia nie usuwaj, niesamowity masz ten jaśminowiec Ja kupiłam takie mniejsze, one nie będą rosły takie wielkoludy. Ale fajnie że jest opcja bez mszyc. Myślę że silne rośliny sobie poradzą
Vintage Wine też mam. Nie polecam. Jest cudna, absolutnie wspaniała ale tylko w pierwszym sezonie, potem niestety zanika. Bardzo słaba odmiana. Miałam chyba z piętnaście sadzonek, zostały może trzy słabizny. I słyszałam od innych że to nie tylko u mnie tak się zachowuje.