hihihihi a tutaj wspomnienie z wakacyjnego odpoczynku po pracy na ogrodzie - nasi znajomi przywozili nawet ze sobą basen ważne że mogli spędzać z nami czas i tak jest do dzisiaj i oby tak zostało nasza działka tętni życiem w każdy weekend bez względu na pogodę - jeden minusik tego mniej czasu na jej dopieszczanie )

Cześć Bożenko, trochę późno ale witaj Naprawdę taki ogród przy takim ryzyku to dzieło
Wasz przyszły ogród będzie już perfekcyjny bo przy takiej działeczce nabiera się wprawy
pozdrawiam

Pwl napisał(a)

Cześć Bożenko, trochę późno ale witaj Naprawdę taki ogród przy takim ryzyku to dzieło
Wasz przyszły ogród będzie już perfekcyjny bo przy takiej działeczce nabiera się wprawy
pozdrawiam

Witam Cię Pawle tak zdaję sobie z tego sprawę ale bynajmniej tak jak mówisz mamy obraz ile pracy i jak się zabrać do niej czeka nas przy naszym domu ) im dłużej tutaj jesteśmy na forum tym bardziej uzaleznia nas myśl że chcemy mieć go już ) niestety o tym decyduje wiele czynników a najważniejszy to finanse (

Dziękuje za słowa uznania i pozdrawiam

Finanse się znajdą, znam wielu którzy nie wierzyli we własne domy a teraz mają.
U nas na Ogrodowsku jest Kasia WB, która właśnie wpuściła na działkę koparkę, oczywiście też zmotywowana przez Ogrodowisko

Oprócz oczka czeka nas w przyszłym sezonie wykończenie tej strony naszej działki - przy tej altanie tak jakoś łyso... po obu stronach tego kamienia nasadziłam tulipany ) wiosną może będzie kolorowo, mamy nadzieję że teren wokół tuji uda nam się wyłożyć żwirkiem jak pozostałe obrzeża faktem jest że żeby szybciej estetycznie odciąć się od niezbyt zadbanej posesji sąsiadów posadziłam kilka róż wzdłuż siatki od przodu a tutaj w smym rogu nasadziliśmy 15 krzaków malin - zobaczymy jak to nabierze wyglądu wiosną... mankamentem tego naroża jest długo utrzymujący się cień ziemia wilgotna więc w trawniku zadomawia się mech będę z nim walczyć przeprowadze wapnowanie wiosną w ramach rekultywacji trawnika.
W miejscu tej tuji na rogu domku kiedyś zasadzona była hortensja ale podczas powodzi która tam też nas dosięgła (gdyż teren ma bardzo wysoki poziom wód gruntowych) hortensja zamarła- a miała być piękna niebieska.

gardenarium napisał(a)

Finanse się znajdą, znam wielu którzy nie wierzyli we własne domy a teraz mają.
U nas na Ogrodowsku jest Kasia WB, która właśnie wpuściła na działkę koparkę, oczywiście też zmotywowana przez Ogrodowisko

Pani Danusiu dzień dobry ) wiem że tak jest bo tutejsze ogrodowisko to nałóg w pozytywnym tego słowa znaczeniu )

Witam serdecznie.Cudowne miejsce -oaza spokoju,odpoczynku.Super relaks po ciężkim dniu,odskocznia od blokowiska.Życzę, szybkiego spełnienia i zrealizowania marzeń o własnym domu i ogrodzie.

...Marzenia się spełniają
Tylko stale, stale myśl o nich myśl
Wszystko, co tylko chcesz
Może się zdarzyć dziś!
Marzenia się spełniają
Tylko mocno, mocno, mocno w nie wierz
Ściskaj kciuki co sił, oczy zamknij też...

Pozdrawiam cieplutko !!!

Bożenko -dziękuje za odwiedzinki ,w moich skromnych progach.Mieszkamy -minęło dwa latka.Siedząc na tarasie ,często z mężem mówimy ,że o 10 lat za póżno zdecydowaliśmy się na dom,ogród.Ale nigdy nie jest za póżno-może musieliśmy dojrzeć do tej decyzji?Teraz to już nie ważne -ważne ,że nasze marzenia się spełniły.Nawet w trudnych chwilach ,nie przyszło na myśl ,że żałujemy .Tu mamy swój cudowny,kochany wymarzony dom i ogród.Oazę spokoju i nasz raj na ziemi !!!

Jest ładnie i jestem pewna ,że osiągniesz wszystko co chcesz bo Bożeny tak już mają, wiem coś o tym. Pozdrawiam.

Bożenka miło że nas odwiedziłaś ) dużo racji w tym co napisałaś hihihihi