Bogdzia ten łan pierwiosnków mnie urzekł.Skąd się wzięly takie ilości? Pewnie po prostu się rozrosły. Zachwycający kolor, rzadko się spotlka takie niebieskie. A mój pasek kremowych, posadzonych w zeszłym roku jako wykończenie brzegu rabaty po prostu zmarzł, podobnie jak dąbrówka, która miała uzupełniać kompozycję. No i już nie mam, plany diabli wzięli.
Bogdziu - obejrzałam i podziwiam wszystkie Twoje ogrodowe skarby. No i czekam na te, które z każdym dniem będą coraz piękniejsze - oczywiście te rododendronowe
W najbliższy weekend wybieram się do parku rododendronowego i centrum ogrodniczego położonego przy nim. Pewnie nie oprę się pokusie.... Jak zwykle
Witaj Bożenko Nie pracuj za ostro na potrzeby spotkania, bo Twój ogród jest dla mnie i tak NUMER 1
Pozdrawiam i ukłony dla Twojego M.
BoŻenka perfekcjonistka.... u niej musi być perfekt...... nawet po przysłwoiowych trupach.....Bożenko, byłam widziałam....masz i dla mnie ogród numer 1.... Dbaj o zdrowie, na tych upałach jest strasznie.....
Buziole......
Zapomniałam podlać zadołowane doniczki z azaliami ledikanense i keremsinkami Jak mi padną to się chyba popłaczę Na razie zielone i nie zwiędły...ale miały bardzo sucho M. wsiadł w auto i pojechał kupić system nawadnianai dla rh..... by na przyszość nie było takich numerów..... Wiem, wiem, wolisz podlewać każdej z osobna...ale ja nie zawsze jestem w stanie tak robić ..... WIec zabezpieczam moja sklerozę techniką
Jola bardzo miła. Okazuje się że mimo że wyrzuciłam większośc wrzośców i sporo róż to jeszcze te które pozostały marnieją i trzeba je wyrzucac. Nie chcę na razie nic na ich miejsce sadzic bo co nagle to......muszę spojrzec z dystansu na te nasadzenia a na razie na ich miejsce upycham co mam i nie wiem gdzie posadzic. Bedzie niezły misz- masz.
Aniu jaka ze mnie perfekcjonistka, nigdy nią nie byłam bo zawsze miałam tyle zajęc że nie mogłam się z nimi wyrobic, zawsze brakowało mi czasu by zrobic wszystko co powinnam a moje obowiązki przerastały moje siły a teraz kiedy sił coraz mniej jest tylko coraz gorzej.Wczoraj czułam się tak że o tych trupach dośc trafnie napisałas. Pogoda mnie wykańcza jak sa takie zmiany, ale dziś jest dużo lepiej i oby tak dalej.Co do podlwania to faktycznie uwielbiam to robic ale jak jest woda a dziś wszyscy tak lali że nie było żadnego ciśnienia i nie dało się podlac. Musze jutro rano to zrobic.
Och, jak dobrze, że przed wyjazdem na majówkę zajrzałam do Ciebie. Narcyzki białe prześliczne, ciekawe co w nich jest czarodziejskiego, że wszyscy je tak lubimy. Moje też chyba wyginęły, chyba,że zakwitną później, no i tawuła bielusieńka jakby śnieg posypał, piękna... pozdrawiam.
Tak wszyscy je lubia a Twoje chyba nie wyginęły jeśli spodziewasz się ze mogą zakwitnąc później. Kwiaty tawuły ułozone wzdłuz pędów ciągle kojarzą mi sie z bukietem slubnym.
Pięknie wszystko u Ciebie kwitnie....ja też uwielbiam narcyzy, ale nie mam do nich szczęścia... nie wiem czemu nie chcą u mnie rosnąć... fajnie, że mogę podziwiać Twoje Pozdrawiam
Postaraj się kupic nasze polskie nie holenderskie, myślę że wtedy Ci urosną.
Bogdzia ten łan pierwiosnków mnie urzekł.Skąd się wzięly takie ilości? Pewnie po prostu się rozrosły. Zachwycający kolor, rzadko się spotlka takie niebieskie. A mój pasek kremowych, posadzonych w zeszłym roku jako wykończenie brzegu rabaty po prostu zmarzł, podobnie jak dąbrówka, która miała uzupełniać kompozycję. No i już nie mam, plany diabli wzięli.
Gabrysiu tu trochę światło o piątej rano zmieniło ich kolor sa jasno różowe i takie prawie bordowe. Jeśli byś chciała to Ci dam. Trzeba je dzielic jak zreszta wszystkie pierwiosnki bo nie dzielone starzeją sie i wymarzaja ale nie musi sie tego robic co rok, myśle że co trzy wystarczy.
Bogdziu - obejrzałam i podziwiam wszystkie Twoje ogrodowe skarby. No i czekam na te, które z każdym dniem będą coraz piękniejsze - oczywiście te rododendronowe
W najbliższy weekend wybieram się do parku rododendronowego i centrum ogrodniczego położonego przy nim. Pewnie nie oprę się pokusie.... Jak zwykle
No to sobie wyobrażam jakie będą zdjęcia, wszyscy będziemy zachwyceni.A roślinki kupuj trzeba sie nimi zachwycac i robic sobie przyjemności.A jak już kupisz to nam pokaż.